Miał sposób na unikanie opłat za drogi. Teraz siedzi w areszcie, a jego pracodawca musiał uregulować ponad 8 tys. euro należności

Ten artykuł przeczytasz w 1 minutę

Firma transportowa musiała zapłacić ponad 8 tys. euro, aby pokryć całkowity koszt opłat drogowych, których zatrudniony w niej kierowca nagminnie nie uiszczał.

Mężczyzna, który był poszukiwany za oszustwa związane z opłatami drogowymi, został znaleziony i zatrzymany przez francuską policję patrolującą autostradę A8 – podaje francuski portal Les Routiers.

45-letni kierowca z Bułgarii miał dwie metody, dzięki którym unikał płacenia za przejazd. Pierwsza z nich polegała na “przyklejeniu się” do pojazdu jadącego przed nim, druga zaś – na odczepianiu szlabanu na bramkach, gdzie pobierane są opłaty.

Mężczyzna oszukiwał na opłatach na autostradach A8, A9 i A54 podczas swoich tras z Włoch do Hiszpanii. Dzięki tym “sztuczkom” do czasu schwytania przez policję udało mu się uniknąć zapłacenia 8140 euro.

Rachunek został uregulowany przez firmę, w której mężczyzna był zatrudniony, a “zaradny” trucker trafił do aresztu. Już przyznał się do winy.

Jak informuje portal Les Routiers, kierowca może być również oskarżony o wyłudzenie i zniszczenie mienia.

Współpraca: Gregor Gowans 

fot. Trans.INFO

Tagi