Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Politi/Facebook
Milionowe kary za nielegalny kabotaż dla spółki duńskiego przewoźnika
Dobiegła końca sprawa duńskiej firmy transportowej HP Therkelsen A/S i jej niemieckiej spółki zależnej HP Therkelsen GmbH. Przedsiębiorstwa zgodziły się zapłacić blisko 5 milionów koron duńskich grzywny. To sporo mniej niż pierwotnie im groziło.
Po kilku latach od wszczęcia dochodzenia HP Therkelsen A/S i jej spółka-córka z Niemiec – HP Therkelsen GmbH, przystały na zapłatę grzywny w wysokości 2,8 mln koron za nielegalny kabotaż i 2 mln koron duńskich za współdziałanie. Łącznie to równowartość 1,76 mln zł. Kara początkowo miała być znacznie wyższa, bowiem pierwotnie sprawa, która swoje początki miała w 2019 r., dotyczyła ponad 1200 przypadków nielegalnych operacji kabotażowych – donosi duński portal transportowy lastbilmagasinet.dk.
Jednak, gdy Komisja Europejska uznała, że tzw. wymiana palet nie może być zaliczona do kabotażu, liczba nielegalnych kabotaży wykonanych przez niemiecką spółkę córkę w Danii ograniczyła się do 410 operacji. Podczas pozostałych 800 transportów ciężarówki jeździły z pustymi paletami zwrotnymi.
Dochodzenie wszczęto w 2019 r., kiedy policja najpierw obserwowała kilka ciężarówek firmy, a następnie przeszukała biuro w Padborgu w celu zabezpieczenia dokumentacji. Potem sformułowano akt oskarżenia. Firmy uniknęły procesu zgadzając się na blisko 5 mln koron grzywny.