W wyniku przeprowadzonych działań ujawniono 34 przypadki przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów do 3,5 t. W jednym z przypadku przekroczenie wynosiło prawie 100%, w tym ponad 2,5 krotnie przekroczono dopuszczalną ładowność.
Takie zachowania stanowią przejaw nieuczciwej konkurencji w stosunku do legalnie działających przewoźników. Na uwagę zasługuje fakt, iż niektórzy kierowcy zatrzymanych „blaszaków” otrzymywali już kilkukrotnie mandaty za podobne naruszenia. Z ich wyjaśnień wynikało, iż i tak się opłaca. Takie podejście wynika stąd, iż w pojazdach do 3,5 t dmc, nie ma obowiązku stosowania tachografów rejestrujących czas jazdy przerw i odpoczynku kierowcy, uiszczania opłat za przejazd po odcinkach płatnych niektórych dróg, kierowcy nie muszą posiadać prawa jazdy kategorii „C” oraz wymaganych szkoleń okresowych lub kwalifikacji wstępnych. Ponadto przewoźnicy nie muszą ponosić dodatkowych kosztów związanych z uzyskaniem zezwoleń na wykonywanie zawodu przewoźnika lub zaświadczeń na wykonywanie przewozów na potrzeby własne. Nadmienić należy, iż zdarzały się takie pojazdy, których masa własna- bez ładunku wynosiła ponad 3,5 t.
W przeciwieństwie do „małych ciężarówek” tylko w dwóch przypadkach 40 tonowych zestawów stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej pojazdów. Spowodowane było to próbami omijania punktu kontrolnego przy ul. Jaworzyńskiej (droga o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi napędowej 11,5t), w wyniku czego pojazdy zjeżdżały na drogę o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi do 8 ton.
Stwierdzono także liczne nieprawidłowości związane ze stanem technicznym pojazdów, w szczególności tych o dmc do 3,5 t. Zatrzymano 13 dowodów rejestracyjnych. Najczęstsze w tym zakresie usterki to: wycieki oleju z silnika, popękane klosze lamp, pęknięcia przedniej szyby, oraz niesprawności oświetlenia.
Jak to zwykle bywa najciekawszy przypadek przytrafił się na koniec kontroli drogowych. Zatrzymano kierującego pojazdem wyprodukowanym w 2014 r., który wyposażony był w najnowsze zabezpieczenia tachografu. Wskutek zainstalowania zawansowanego technicznie niedozwolonego urządzenia, kierujący rejestrował odpoczynek w trakcie, gdy pojazd w rzeczywistości poruszał się, ukrywając przekroczenia norm prowadzenia pojazdu. Pomimo tego, że próby manipulacji zapisami tachografu przeprowadzane są z użyciem najnowocześniejszych niedozwolonych urządzeń, są coraz częściej ujawniane w ramach prowadzonych kontroli.
źródło: WITD Dolny Śląsk
Autor: Bartłomiej Nowak