Dzisiaj około godz. 16 do portu kontenerowego DCT w Gdańsku ma zawinąć największy obecnie kontenerowiec na świecie. MSC Gülsün, bo o nim mowa wypłynął niedawno w swój pierwszy rejs z Chin do Europy.
Statek należący do armatora i operatora logistycznego Mediterranean Shipping Company, jest pierwszą jednostką z nowej klasy 23 000+ TEU. Został zbudowany w stoczni Samsung Heavy Industries w Geoje w Korei Południowej. Na pokładzie o długości prawie 400 metrów i szerokości ponad 60 metrów MSC Gülsün może pomieścić rekordową liczbę 20-stopowych kontenerów: 23 756 TEU.
Sam statek ma także imponujące wymiary. Jego długość – 399,9 m – jest większa niż wysokość wieży Eiffla w Paryżu (324 m) i Empire State Building w Nowym Jorku (381 m). Natomiast powierzchnia pokładu jest zbliżona do terenu, jaki zajmują cztery boiska piłkarskie.
Zobacz, jak prezentuje się największy kontenerowiec świata
Liczba kontenerów, które może przetransportować MSC Gülsün odpowiada ponad 14 tys. ciężarówek lub 44 pociągom. Armator oszacował też, ile produktów może przetransportować podczas jednego rejsu.
Infografika: MSC
Gigant zużyje mniej paliwa
Jak podaje armator, w latach 2019-2020 do globalnej sieci żeglugowej MSC dołączy jeszcze 10 innych statków klasy 23 000+ TEU. Wszystkie zostaną zwodowane w stoczniach w Korei Południowej. Cała seria kontenerowców została zaprojektowana tak, by sprostać digitalizacji w logistyce. Wszystkie jednostki będą mogły szybko transmitować dane do portów i zostaną wyposażone w połączenia dla inteligentnych kontenerów. Dzięki temu wysyłka ładunków kontenerowcami stanie się bardziej przejrzysta, bezpieczna i niezawodna dla załadowców.
Oprócz tego statki będą bardziej ekologiczne, by zmniejszyć emisję CO2 w łańcuchu dostaw. Przykładowo – kształt dziobu MSC Gülsün został zaprojektowany tak, by zmniejszyć opór kadłuba, a konstrukcja statku minimalizuje opór wiatru, co skutkuje niższym zużyciem paliwa.
Aby zachować zgodność z nadchodzącym rozporządzeniem dotyczącym paliwa morskiego w 2020 r., statek jest również wyposażony w hybrydowy system oczyszczania spalin z zatwierdzonym przez Międzynarodową Organizację Morską ONZ i ma możliwość przejścia w przyszłości na paliwo o niskiej zawartości siarki lub przystosowania do skroplonego gazu ziemnego (LNG).
Fot. YouTube/CCTV
