Odsłuchaj ten artykuł

Fot. Polizei Bayern
Niemcy nałożyli słony depozyt na litewskiego przewoźnika. Ciężarówka pojechała dalej, ale to nie koniec problemów
Aż 18 tys. euro depozytu (ok. 77,2 tys. zł) musiał zapłacić w Niemczech litewski przedsiębiorca transportowy za wykroczenie związane z tachografem i układem SCR (Selektywnej Redukcji Katalitycznej). To kolejna historia, która pokazuje, że wszelkie manipulacje i łamanie prawa nie popłacają.
Jak informuje niemiecka policja z Brandenburgii, w mieście Fehrbellin, funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli ciężarówkę zarejestrowaną na Litwie. W trakcie rutynowych czynności policjanci wykryli w pojeździe zaawansowany system umożliwiający manipulację zapisami tachografu. Pozwalał on na rejestrowanie czasu odpoczynku w trakcie jazdy.
Wir zogen auf der #A24 bei #Fehrbellin (OPR) einen Lkw-Fahrer aus dem Verkehr, der mit manipuliertem #Fahrtenschreiber und veränderter Abgasreinigungsanlage unterwegs war. Kein Kavaliersdelikt: Wir leiteten ein Strafverfahren ein & erhoben 18.000 € #Sicherheitsleistung.
— Polizei Brandenburg (@PolizeiBB) 21 marca 2019
Dodatkowo niemieckie służby stwierdziły drugie wykroczenie – w ciężarówce zmieniony został układ SCR. Kontrolka pokazywała zafałszowane zużycie odczynnika AdBlue. Oba systemy zostały wymontowane z pojazdu i zabezpieczone.
W związku z manipulacjami zarówno przeciwko kierowcy jak i przeciwko przedsiębiorcy wszczęte zostały postępowania – karne i w sprawie zagrożonej karą grzywny. By kierowca mógł kontynuować trasę konieczne było doprowadzenie pojazdu do odpowiedniego stanu technicznego i wpłacenie 18 tys. euro depozytu. O dalszym przebiegu sprawy będziemy informować Was na bieżąco.
Fot. Polizei Bayern