Nikola ogłosiła, iż sprzeda ponad 29,9 mln akcji w ofercie publicznej po 1,12 dolara za akcję. To mniej niż cena akcji firmy na zakończenie czwartkowych notowań czyli 1,4 dolara. W piątek po zamknięciu sesji akcje notowano po 1,24 dolara. Ponadto firma chce sprzedać ponad 59,3 mln akcji w ofercie kierowanej do prywatnego inwestora. Dodatkowo 4,5 mln akcji będzie mogła kupić Citigroup będąca gwarantem oferty publicznej.
Łącznie te blisko 90 mln akcji w ofercie publicznej i prywatnej stanowić będzie po podwyższeniu ok. 14 proc. podwyższonego kapitału spółki.
Warto podkreślić, iż wcześniej tego samego dnia Nikola wypuściła komunikat o zaoferowaniu zarówno inwestorom detalicznym, jak i inwestorowi prywatnemu, akcji wartych 100 mln dolarów, ale po kilku godzinach zmieniono to na ostateczny podział.
Środki z oferty przeznaczone mają być na kapitał obrotowy i inne ogólne cele korporacyjne.
Bolesne początki
Bieżący rok jest być albo nie być dla amerykańskiego producenta, który miał być odpowiednikiem Tesli w świecie pojazdów ciężarowych. Dotychczasowe osiągnięcia firmy nie wypadają jednak imponująco. Głośny był skandal związany z założycielem firmy Trevorem Miltonem, który został skazany za oszukiwanie inwestorów.
Firma zakończyła ubiegły rok stratą 784 mln dol.
Idą lepsze czasy?
Niemniej jednak po latach obietnic pojawiły się też pierwsze jaskółki. Na targach w Hanowerze we wrześniu ubiegłego roku firma zaprezentowała wodorowy wariant swojego pojazdu Nikola Tre.
W 2022 r. firma zaczęła produkować pierwsze pojazdy elektryczne – z taśm montażowych zjechało łącznie 258 sztuk. W tym roku firma zamierz wyprodukować 250-350 elektryków.
Dodatkowo w IV kwartale ma się rozpocząć produkcja ciężarówek na wodór. Plan produkcyjny tych ostatnich na ten rok wynosi około 125-150 pojazdów.
W styczniu producent wraz z Iveco poinformowały o podpisaniu listu intencyjnego w sprawie zamówienia 100 ciężkich wodorowych pojazdów, które miałyby trafić do firmy firmy GP Joule.
Natomiast w lutym br. Nikola podpisała umowę z niemieckim koncernem E.On w sprawie utworzenia w Europie systemu wynajmu trucków napędzanych wodorem.