System polskiej firmy weryfikuje zapis tachografu i karty pracy kierowcy, które często są fałszowane w celu przekroczenia dopuszczalnego czasu pracy. Oprogramowanie wykorzystywane jest m.in. przez służby kontrolujące czas pracy kierowcy.
Często się zdarza, że kierowcy poprzez manipulacje jeżdżą po 20, 30, a nawet 40 godzin bez odpoczynku dziennego, który trwa minimalnie 9 godzin. Dlatego zdarza się, że kierowca w czasie kontroli jest tak zmęczony, że nie jest w stanie sam wyjść z ciężarówki”– twierdzi Małgorzata Stocerz z firmy Inelo w rozmowie z newsrm.tv.
Zobaczcie cały wywiad z Małgorzatą Stocerz:
Źródło: ITD/newsrm.tv