Fot. White’s Transport Services

Przewoźnik wyśmiał absurdalne skargi na ciężarówkę. „Zajmowała dużo miejsca” na… pustym parkingu

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Pete White, szef brytyjskiej firmy White’s Transport Services, podzielił się w mediach społecznościowych historią, która stała się internetowym hitem. A wszystko zaczęło się od wiadomości, którą dostał od jednego z klientów supermarketu w Coventry.

Szef White’s Transport Services dostał na Facebooku pełen oburzenia wpis od klienta, który poskarżył się na to, że jedna z ciężarówek firmy zajmuje dużo miejsca na parkingu przed sklepem w Coventry. Pete White opublikował wiadomość od niejakiego Chrisa na swoim profilu facebookowym, która z grubsza brzmiała następująco:

Dzień dobry, to zdjęcie zostało zrobione dziś rano o 8 rano przed sklepem Sainsbury’s w Coventry. Czy to naprawdę właściwe, aby twój kierowca zajmował tyle miejsc swoją ciężarówką? Parkował tam przez 15 minut, a potem wyszedł wózkiem pełnym zakupów, więc to nie jest tak, że po prostu zatrzymał się do toalety. Z pewnością te rzeczy powinny być załatwiane w czasie, jaki kierowca ma do zaoferowania. Mam nadzieję, że szybko sobie z tym poradzisz, aby uniknąć powtórzenia się tej sytuacji”.

Nie byłoby w tej uwadze może niczego niezwykłego, gdyby nie fakt, że na zdjęciu, które oburzony Chris wysłał przewoźnikowi widać, że parking jest praktycznie zupełnie pusty. A bezsensowna tyrada klienta, jest niestety przykładem braku szacunku dla kierowców ciężarówek jaka pokutuje w Wielkiej Brytanii.

Fot. White’s Transport Services

Dlatego też Pete White nie omieszkał napisać kąśliwej riposty, którą oczywiście opublikował na Facebooku. Zażartował, że jego pracownik zostanie natychmiast zwolniony za chęć zjedzenia czegoś i zaparkowanie ciężarówki na „bardzo ruchliwym” parkingu.

Co zaskakujące, Chris postanowił dalej toczyć dysputę, choć jego argumenty były raczej mizerne. Podnosił np. że „parkowanie wielkiej ciężarówki na parkingu supermarketu jest niedopuszczalne”. Zapowiedział też, że „zgłosi sprawę do Sainsbury’s”.

Oczywiście Pete White nie byłby sobą, gdyby zostawił to bez odpowiedzi (kilka miesięcy temu pisaliśmy o boju jaki toczył z operatorem parkingu za niesłusznie wystawione opłaty). Z właściwym sobie sarkazmem zapowiedział, że będzie wysyłał wszystkich swoich kierowców do supermarketu, aby częściej robili tam zakupy.

Proszę daj mi znać, czy poniedziałek rano jest dla Ciebie regularną porą, abym mógł się upewnić, że powita Cię kilku kierowców” – napisał White do Chrisa.

Dodał też, że White’s Transport Services dostarcza świeże produkty do sklepów. „Niektóre z nich prawdopodobnie były wśród Twoich zakupów” – wytknął na koniec Chrisowi.

Post pokazujący dyskusję przewoźnika z czepialskim klientem zrobił furorę wśród internautów, którzy zostawili pod nim setki komentarzy. Tak wielka popularność sprawiła, że Pete White postanowił odwdzięczyć się Chrisowi za darmową reklamę.

Zaoferował, że podaruje mu bluzę z kapturem i nawet przywiezie ją osobiście do Coventry na parking Sainsbury’s.
Można założyć, że Chris prawdopodobnie nie przyjmie podarunku. Możliwe, że jest zbyt zajęty narzekaniem na coś innego.

Fot. White’s Transport Services

Tagi