Parlament Europejski zatwierdził rozporządzenie ws. elektronicznej informacji o transporcie drogowym (eFTI). Nowe regulacje mają przyspieszyć cyfryzację transportu towarowego poprzez stworzenie platformy elektronicznej, na której przedsiębiorstwa i władze będą wymieniać informacje na temat operacji drogowych.
8 lipca Europarlament formalnie zatwierdził porozumienie osiągnięte z Radą UE w listopadzie ubiegłego roku, w sprawie elektronicznej wymiany informacji w transporcie (eFTI). Po przyjęciu przepisów przez europosłów, prawo zostanie opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, a następnie wejdzie w życie w ciągu 20 dni.
Co to w praktyce oznacza?
Otóż najpóźniej do 2025 r. (do tego czasu rozporządzenie powinno zostać wdrożone w krajach członkowskich) przewoźnicy, którzy tego chcą, będą mogli korzystać z elektronicznych dokumentów w dowolnym miejscu w UE. Rozwiązanie ma przyczynić się do ograniczenia biurokracji i uproszczenia procedur administracyjnych zarówno dla władz, jak i dla przedsiębiorców z branży przewozowe. Firmy będą mogły jednak w dalszym ciągu korzystać z dokumentów papierowych.
Zdaniem polityków z Brukseli, dzięki eFTI transport towarowy stanie się bardziej wydajny i zrównoważony. Osiem i pół roku po przyjęciu rozporządzenia Komisja Europejska zbada, w jaki sposób wykorzystywane są nowe możliwości i czy należy wprowadzić obowiązek korzystania z eFTI.
Czas na prace nad standardami technicznymi
Komisja Europejska ma teraz 30 miesięcy na opracowanie standardów technicznych dla wymaganych zestawów danych, ich przesyłania i przetwarzania, a także zasad ochrony danych. Następnie państwa członkowskie będą miały kolejne 30 miesięcy na utworzenie niezbędnych platform elektronicznych, za pośrednictwem których przedsiębiorstwa i organy będą w przyszłości wymieniać informacje niezbędne do transportu towarów.
Do tej pory w krajach członkowskich organom kontrolnym brakowało technicznych możliwości sprawdzania wymaganych prawnie dokumentów przewoźników, przekazywanych w formie elektronicznej. Kolejną przeszkodę stanowi duża liczba niekompatybilnych systemów informatycznych do elektronicznej transmisji danych między firmami a organami.
Jak eFTI ma się do e-CMR?
Zapytaliśmy autora sprawozdania, eurodeputowanego Andora Deli, jak platforma EFTI będzie miała się co e-CMR, który przyjęło wiele krajów UE. Jak tłumaczy biuro eurodeputowanego, rozporządzenie w sprawie eFTI wprowadza nowe platformy do przekazywania konkretnych informacji, które są objęte zakresem rozporządzenia. E-CMR do nich nie należy, ale może się nakładać na informacje na platformie.
“Mianowicie dane zawarte w e-CMR i informacje, wymagane przez właściwe organy w celu wykazania zgodności z wymogami dotyczącymi informacji regulacyjnych, mogą być identyczne” – informuje redakcję Trans.INFO biuro Andora Deli.
“W takim przypadku e-CMR może odgrywać ważną rolę dowodu zgodności. Z drugiej strony platforma wykorzystywana obecnie do elektronicznych listów przewozowych może zostać certyfikowana jako platforma eFTI, pod warunkiem że spełnia wymogi określone w rozporządzeniu. W takim przypadku mamy uniwersalną platformę, która może być używana zarówno w e-CMR, jak i eFTI” – wyjaśnia biuro eurodeputowanego.
Fot. Pixabay/geralt