Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Trans.INFO
Ta gmina obniżyła podatki dla przewoźników. Kolejne pójdą jej śladem?
Burmistrz śląskiego miasta poinformował o obniżeniu podatków od środków transportowych - donosi Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD).
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
W 2025 r. minimalne stawki podatku od środków transportowych, które przewoźnicy płacą m.in. za ciężarówki i naczepy, zostały obniżone przez resort finansów o ponad 7 proc. Natomiast maksymalne ministerstwo podniosło o 2,7 proc. Natomiast faktyczna wysokość podatku jaki trzeba zapłacić w danej gminie zależy od decyzji radnych, którzy muszą jedynie zmieścić kwoty podatku w widełkach ustalonych przez rząd.
Od lat zachodniopomorska gmina Biały Bór słynie jako “raj podatkowy” dla przewoźników, ustalając stawki podatku według minimalnych kwot ustalonych przez resort finansów.
Nie zmieniło się to także w 2025 r. i przedsiębiorcy w tej gminie, zgodnie z uchwałą z listopada 2024 r., będą uiszczać podatek w kwotach:
- za samochód ciężarowy o dmc równej lub wyższej niż 12 ton – od 136,13 zł do 2349,79 zł,
- za ciągnik siodłowy z naczepą i balastowy z przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej zespołu pojazdów równej lub większej niż 12 ton – od 36,54 zł do 2441,61 zł,
- za zespół pojazdów z naczepą/przyczepą z pojazdem silnikowym o dmc równej lub wyższej niż 12 ton – od 24,39 zł do 1226,92 zł
Należy tu pamiętać, że wysokość stawek uzależniona jest od liczby osi i zastosowanych systemów zawieszenia.
Do Białego Boru dołączył w tym roku Lubliniec. Edward Maniura, burmistrz Lublińca poinformował ZMPD o obniżeniu stawek podatku od środków transportowych do minimalnych poziomów.
Obowiązują one od 1 stycznia 2025 r. Cieszymy się, że na nasz apel odpowiada coraz więcej samorządowców. Czekamy na zgłoszenia kolejnych gmin” – powiedział Jan Buczek, prezes ZMPD.
Gmina nie chce tracić wpływów z podatku
Dwa lata temu ubyła nam jedna duża i jedna mała firma przewozowa, które przeniosły samochody do innej gminy. Dla nas to strata ok. 50 tys. zł i niepokojący kierunek zmian – powiedział burmistrz Lublińca Edward Maniura cytowany przez ZMPD.
W związku z tym radni miasta, by uniknąć odpływu przewoźników z gminy, podjęli uchwałę o obniżeniu stawek podatków od środków transportowych do minimalnych poziomów.
W stosunku do stawek na poprzednim poziomie przedsiębiorstwo zyskuje na ciągniku blisko 750 zł, a na naczepie niemal 500 zł – powiedział burmistrz miasta. Samorządowiec nie kryje nadziei, że krok ten przyciągnie do Lublińca firmy z całego kraju.