Praca kierowcy w porze nocnej. Najnowsza zmiana przepisów wprowadziła kary za przekroczenie limitu godzin

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw, która obowiązuje od początku września wprowadziła m. in. kary za przekroczenie dopuszczalnego czasu pracy (10 godzin) w porze nocnej.

W ogólnym Kodeksie Pracy, pora nocna to określenie dla wybranych 8 godzin pomiędzy godzinami 21:00 a 7:00 rano. Dotyczy to zatem pracownika produkcyjnego, górnika czy też pielęgniarki pracującej w szpitalu. Ta definicja dotyczy naliczania dodatku do wynagrodzenia również dla kierowców.

Dodatkowo w transporcie, zgodnie z ustawą o czasie pracy kierowców, dla celów ustalania czasu pracy, jest dodatkowa pora nocna zdefiniowana jako wybrane 4 godziny pomiędzy godzinami 0:00 a 7:00. Jaki dokładnie będzie to przedział (00:00 – 04:00, czy też 02:00 – 06:00), określa już pracodawca w regulaminie pracy.

Jeżeli przedsiębiorstwo nie ma takiego dokumentu, godziny pory nocnej należy opisać np. w warunkach zatrudnienia.

Praca kierowcy w porze nocnej – jak ją wyliczać?

Jeżeli przedsiębiorstwo w wewnętrznej dokumentacji (regulaminie) określiło, że pora nocna trwa od godz. 1:00 do 5:00 nad ranem, a pracownik w tym właśnie czasie będzie wykonywał konkretne czynności pracy (jazda lub „inna praca”), nawet 1 minutę, należy ograniczyć łączny wymiar tych czynności. W takiej sytuacji czas pracy (czynności jazdy oraz innej pracy, tzw. „młoteczków”) tego kierowcy nie może przekraczać 10 godzin w danej dobie. Należy również zwrócić uwagę na fakt, że bez znaczenia jest czy pora nocna przypada na koniec, czy też na początek pracy w danym dniu.

Ważną informacją jest, że przepis ten dotyczy zarówno pracowników zatrudnionych na umowie o pracę, jak i umowie zleceniu oraz na własnej działalności. Do limitu 10 godzin zalicza się tylko zdarzenia jazdy i innej pracy kierowcy. Przerwy w pracy (np. przerwa śniadaniowa) i dyspozycja nie są czasem pracy i nie mogą powodować naruszenia przepisów. Dodatkowo pamiętajmy, że definicja 8-godzinnej pory nocnej z Kodeksu Pracy obowiązuje nadal do naliczania wynagrodzenia.

ITD może skontrolować na drodze

Wcześniej przepis ten był uwzględniany tylko podczas kontroli PIP w przedsiębiorstwie. Natomiast obecnie ustawodawca przewidział możliwość nałożenia kar podczas kontroli ITD zarówno na drodze, jak i podczas kontroli w firmie. Za przekroczenie dopuszczalnego dobowego, 10-godzinnego czasu pracy do 3 godzin kara wynosi 50 zł. Każda kolejna godzina przekroczenia to dodatkowe 100 zł.

Niestety na tym etapie mogą nam się pojawić pewne nieścisłości. Osoba kontrolująca kierowcę na drodze nie zawsze będzie miała dostęp do dokumentów, w których znajdzie informację o przedziale czasowym wyznaczającym porę nocną w danym przedsiębiorstwie.

A zatem wyjścia są dwa: albo na drodze ten przepis nie będzie kontrolowany, albo przedsiębiorca będzie wzywany do dostarczania wymaganych informacji w celu dokończenia kontroli.

Nie jest zatem prawidłowym podejściem kończenie pracy po 10 godzinach zegarowych od rozpoczęcia (np. 3:00-13:00), ponieważ w tym czasie kierowca odbierał wymagane przepisami przerwy, postoje lub był w dyspozycji.

Nadal można być aktywnym w ciągu doby, zgodnie z przepisami unijnymi (aktywność ta może wynosić 13 lub 15 godzin, a w przypadku zespołu nawet 21 godzin), ale ograniczeniu podlega suma pracy, np. 8 godzin jazdy i maksymalnie 2 godziny „innej pracy” (tzw. młoteczków), 9 godzin jazdy i dodatkowo tylko 1 godzina „innej pracy”.

Fot. iStock

czas pracy

Tagi