Odsłuchaj ten artykuł
Fot. AdobeStock/Unique Vision
Producenci ciężarówek podsumowują 2024 rok. Widoczny spadek popytu
Niemieccy producenci ciężarówek zgłaszają spadek sprzedaży w Europie w 2024 r. i wskazują na powód tej sytuacji. Z kolei inni producenci, jak Volvo, odnotowali przyzwoite wyniki sprzedażowe.
Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
Alex McDonald z CustomsLink odpowiada na Wasze pytania dotyczące deklaracji bezpieczeństwa i ochrony z UE do GB.
Ważne zmiany przy przywozie towarów do Wielkiej Brytanii. Nowy obowiązek przed wjazdem
Jeśli rejestrować ciężarówkę – to tylko w tym mieście. Sprawdź, gdzie jest podatkowy raj dla przewoźników
Niemieccy producenci ciężarówek podsumowali ubiegły rok – obaj giganci zarówno Daimler Truck jak i Traton – odnotowali spadki sprzedaży, głównie z powodu słabego popytu w Europie, w szczególności w rodzimych Niemczech. Największy na świecie producent trucków, Daimler Truck odnotował miał roczną sprzedaży o 12 proc. gorszą niż w poprzednim roku (460 409 egzemplarzy). Do tendencji przyczynił się także gwałtowny spadek sprzedaży w Azji (o 22 proc.), który potwierdził oczekiwania spółki przedstawione we wcześniejszych prognozach. Wynik w Europie był słabszy o 20 proc. (przy dostarczonych 126 477 ciężarówkach).
Jedynym pozytywnym aspektem dla Daimler Truck był 17-procentowy wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych na baterie (BEV). Firma znalazła nabywców na 4035 pojazdów BEV w 2024 r. Liczba ta nadal stanowi mniej niż 1 proc. całkowitej sprzedaży.
Znacznie mniejszy spadek był udziałem drugiego niemieckiego potentata – Tratona, do którego należą marki MAN i Scania. Wynik z 2024 r. na poziomie 334 200 sprzedanych ciężarówek był 1 proc. niższy od odnotowanego w 2023 r. Przyczyny takiego stanu rzeczy producent upatruje w niższej sprzedaży głównej marki MAN oraz w opóźnieniach spowodowanych bardziej rygorystycznymi wymogami regulacyjnymi dotyczącymi systemów oprogramowania w pojazdach w Europie.
W przypadku firmy Traton roczna sprzedaż pojazdów elektrycznych spadła o 18 proc. do 1740 egzemplarzy.
Spadek o blisko jedną trzecią
Dużo większy spadek niż Daimler odnotował Paccar – właściciel DAF-a – w Europie. Sprzedaż ciężarówek na Starym Kontynencie w IV kwartale ubiegłego roku wypadła podobnie jak na głównym rynku północnoamerykańskim, czyli ze spadkiem o 17,5 proc. (do 12 300 ciężarówek w porównaniu z 14 900 aut rok wcześniej). Jednak w całym 2024 r. sprzedaż koncernu w Europie spadła o 28,2 proc. do 45 400 (z 63 200 pojazdów w 2023 r.).
Sprzedaż firmy w Europie ucierpiała poważnie z powodu słabego popytu w Europie Środkowej i Wschodniej, gdzie DAF jest szczególnie silny” – Harrie Schippers, dyrektor finansowy Paccar powiedział analitykom podczas kwartalnej telekonferencji.
Dodał, że dostawy w Polsce i na Litwie spadły na przykład o 20 proc. w ujęciu rok do roku.
Paccar sprzedał w 2024 r. na całym świecie 185 300 pojazdów, co stanowi spadek o 9,3 proc. w porównaniu z 204 200 sprzedanymi ciężarówkami w 2023 r.
Volvo Trucks na stabilnym poziomie
Po rekordowych wynikach sprzedażowych w 2023 r. producenci ciężarówek odnotowali w ubiegłym roku spowolnienie, które prawdopodobnie utrzyma się w tym roku. Szwedzki producent Volvo Trucks poinformował jednak, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku liczba sprzedanych pojazdów wzrosła o 24 proc. do 61 200 ciężarówek, przy czym w Europie wzrost wyniósł 37 proc. (w Ameryce Północnej 26 proc.). Sprzedaż średnich i ciężkich ciężarówek w Europie była większa w ostatnim kwartale aż o 68 proc. (z 14 800 do 24 825 egzemplarzy).
Jeśli chodzi o sprzedaż ciężarówek Volvo Trucks w Europie w ubiegłym roku, utrzymała się ona na tym samym poziomie 99 tys. pojazdów. Wzrost sprzedaży o 8 proc. koncern odnotował na Starym Kontynencie w przypadku średnich i ciężkich pojazdów (83 018 auta sprzedane w 2024 r.), a spadek aż o 27 proc. w przypadku lekkich (15 892 sztuk w porównaniu z 21 626 autami w 2023 r.). Sprzedaż ciężarówek szwedzkiego producenta na całym świecie spadła w ubiegłym roku o 2 proc. (z 204,897 w 2023 r. do do 200 895 w 2024 r.).
Zaczynamy widzieć zamówienia napędzane przez wymianę w Europie, więc myślę, że to dobrze wróży na ten rok” – powiedział Hampus Engellau, analityk Handelsbanken cytowany przez agencję prasową Reuters.
Prezes Volvo, Martin Lundstedt, pozostaje jednak ostrożny, powtarzając prognozę rynkową z października 2025 r. Zakłada ona sprzedaż 290 tys. ciężkich samochodów ciężarowych w Europie i 300 tys. w Ameryce Północnej.