Fot. Volvo Trucks

Najnowsze wyniki sprzedaży ciężarówek w Europie. Sytuacja producentów jest zróżnicowana

Większość producentów ciężarówek podsumowała już III kwartał tego roku. Jedni notują wzrost sprzedaży, inni mierzą się ze spadkami. 

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Niemiecka grupa Traton kontrolowana przez Volkswagena zakończyła trzeci kwartał tego roku z 5-procentowym wzrostem sprzedaży pojazdów użytkowych w ujęciu rok do roku, przy około 85 tys. dostarczonych aut. Mimo odbicia między lipcem a wrześniem, sprzedaż grupy w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku wyniosła 245,5 tys. pojazdów, co świadczy o 2-procentowym spadku w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko pojazdy elektryczne, Traton sprzedał ich 1130 w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy, co oznacza spadek o 5 proc.

Co ciekawe, odmienne trendy obserwujemy w przypadku dwóch marek tworzących grupę – Scanii i MAN-a. Szwedzka marka sprzedała w trzecim kwartale 21,8 tys. pojazdów, czyli o 2 proc. więcej niż rok wcześniej. W pierwszych trzech kwartałach br. wzrost sprzedaży przy łącznej puli 74,1 tys. ciężarówek wyniósł 9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. Producent w pierwszych 9 miesiącach br. odnotował też wyraźnie większą sprzedaż pojazdów elektrycznych, aczkolwiek mimo 82-procentowego wzrostu, udział e-trucków w całej sprzedaży jest nadal marginalny. Scania sprzedała bowiem 190 ciężarówek elektrycznych między styczniem a wrześniem tego roku. 

Jeśli chodzi o wyniki MAN-a, producent w III kwartale 2024 r. odnotował 29-procentowy spadek przy sprzedaży na poziomie 19,9 tys. pojazdów. Tendencja spadkowa widoczna jest również w skumulowanym okresie od stycznia do września, kiedy producent sprzedał w sumie 69,2 tys. pojazdów, czyli o 18 proc. mniej niż w tym samym okresie 2023 r. Również w segmencie aut elektrycznych MAN odnotował gorszy od ubiegłorocznego wynik. Przy sprzedaży 150 sztuk w III kwartale i 380 pojazdów od stycznia do września, producent odnotował spadki i odpowiednio o 47 i 43 proc. w porównaniu do analogicznych okresów ubiegłego roku. 

Wyniki MAN-a Traton tłumaczy kurczeniem się całego rynku pojazdów przemysłowych w Niemczech. Z kolei wzrost Scanii wynikał z dobrej koniunktury na rynku południowoamerykańskim, na którym szwedzka marka cieszy się popularnością. 

Dailmer na minusie

Inny niemiecki producent ciężarówek, Daimler Truck, również odnotował spadek sprzedaży w trzecim kwartale. W okresie od lipca do września, Daimler Truck dostarczył klientom 114 917 samochodów ciężarowych oraz autobusów. To wynik o 11 procent niższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego (128 861).

Szczególnie słabo wiodło się marce Mercedes-Benz Trucks, która w między lipcem a wrześniem tego roku dostarczyła do klientów zaledwie 28,7 tys. nowych ciężarówek, co stanowi wynik o 28 procent mniejszy niż analogicznym kwartale roku ubiegłego (ok. 40 tys.).

Podobnie jak w przypadku Scanii, Daimlerowi lepiej wiodło się za oceanem. Grupa Daimler Trucks North America, zrzeszająca głównie marki Freightliner oraz Western Star, sprzedała w III kwartale ponad 49 tys. trucków, a więc 4 proc. więcej niż rok wcześniej.

W segmencie aut elektrycznych niemiecki producent przy 666 dostarczonych autach odnotował 36-procentowy wzrost w porównaniu z III kw. 2023 roku.

Sprzedaż jednostek III kwartał 2024 r. III kwartał 2023 r. Zmiana w ujęciu rdr.
Daimler Truck North America 49 176 47 249 + 4%
Mercedes-Benz 28 688 40 077 – 28%
Daimler Truck Asia 32 245 38 051 – 15%
Daimler Buses 6 677 6 789 – 2%
Daimler Truck Group 114 917 128 861 – 11%
pojazdy elektryczne 666 491 + 36%

Spadek u szwedzkiego producenta

Grupa Volvo również zdążyła podsumować miniony kwartał i odnotowała większy niż oczekiwano spadek skorygowanych zysków kwartalnych. Na gorsze wyniki wpływ miała zmniejszona aktywność w transporcie i budownictwie, która ograniczyła sprzedaż pojazdów.

Volvo Trucks obserwuje widoczne spowolnienie popytu, ponieważ rynki powróciły do ​​normy po historycznie wysokiej sprzedaży w 2023 r.

W trzecim kwartale liczba zamówień netto spadła o 8 proc. do 43,2 tys. ciężarówek, a dostawy zmniejszyły się o 16 proc. do 46,3 tys. sztuk. Dostawy ciężarówek o dużej ładowności spadły o 9 proc., ciężarówek o średniej ładowności o 21 proc., a ciężarówek o małej ładowności o 61 proc.

W Europie liczba zamówień wzrosła o 11 proc. do 23,5 tys. sztuk, głównie ze względu na wyższy popyt na lekkie ciężarówki po wprowadzeniu nowej generacji wiosną tego roku. Liczba zamówień na ciężarówki o dużej i średniej ładowności wzrosła o 8 proc. jednak całkowita liczba dostaw tych pojazdów Volvo w Europie spadła o 24 proc. do 20,3 tys. ciężarówek, głównie ze względu na niższe o 62 proc. dostawy pojazdów o małej ładowności w wyniku zmiany modelu. Do września całkowity udział Volvo Trucks w rynku ciężarówek o dużej ładowności wzrósł do 17,5 proc. (z 17,4 proc. ), podczas gdy udział w rynku ciężarówek elektrycznych o dużej ładowności wzrósł do 49,3 proc. (z 46,5 proc.). Z kolei całkowity udział Renault Trucks należącego do grupy Volvo w rynku ciężkich samochodów ciężarowych wzrósł do 8,7 proc. (z 8,6 proc.), a udział w rynku ciężkich samochodów ciężarowych elektrycznych wzrósł do 21,1 proc. (z 19,9 proc.).

Volvo prognozuje, że w 2025 r. na europejskim i północnoamerykańskim rynku samochodów ciężarowych sprzeda się odpowiednio 290 tys. i 300 tys. pojazdów, co oznacza mniej więcej taką samą sprzedaż jak w całym 2024 roku.

Tagi