Do zajścia doszło podczas rutynowego sprawdzania pojazdów wjeżdżających do Polski, w pobliżu dawnego przejścia granicznego z Litwą. Do kontroli zatrzymano wtedy ciężarową scanię na rosyjskich tablicach rejestracyjnych. W trakcie prześwietlania pojazdów promieniami RTG, uwagę funkcjonariuszy wzbudził dość osobliwy wygląd zbiornika paliwa. Po dokonaniu dokładnej jego kontroli okazało się, że jest on przedzielony na pół. W pierwszej części znajdował się olej napędowy, z kolei w drugiej, dostępnej wyłącznie poprzez ukryty wlew, znajdowało się 290 litrów specyficznie pachnącego płynu. Badanie wykazało, że jest to BMK – substancja służąca do produkcji amfetaminy. Przy jej użyciu mogłoby powstać blisko 230 kg gotowej amfetaminy o wartości 6 milionów złotych na czarnym rynku.
Podróżujący scanią obywatele Litwy, zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Jak narazie nie wiadomo skąd pochodziła substancja i gdzie miała trafić. W sprawie tej wszczęto śledztwo.
Autor: Łukasz Majcher
