Fot. FM Logistics

Jak będzie wyglądać logistyka za 20 lat? Eksperci opracowali trzy scenariusze, jeden wyraźnie pesymistyczny

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Super rozwinięty świat hi-tech? Gospodarka zerowego wzrostu skoncentrowana na ochronie środowiska? A może świat pełen barier i protekcjonizmu, z cierpiącym wolnym handlem? Eksperci od logistyki i foresightu strategicznego pokusili się o stworzenie wizji przyszłości.

FM Logistic Europa Centralna, przy współpracy z ekspertami specjalizującymi się w foresighcie strategicznym z firmy 4CF, podjęli się stworzenia wizji świata, w którym przyjdzie nam żyć w 2040 r., z naciskiem na pozycję, jaką będzie zajmować  sektor logistyczny. Swoje wnioski przedstawili w raporcie “Logistyka 2040”.

Scenariusze powstały na bazie analizy danych i raportów branżowych, istniejącej literatury naukowej oraz pogłębionych rozmów z ekspertami FM Logistic.

Ostatecznie po analizie kilkudziesięciu wyłaniających się trendów wyodrębniono trzy scenariusze wizji świata, gospodarki i logistyki w roku 2040.

Świat hi-tech

To wizja przyszłości, w której większość problemów z 2020 r. została rozwiązana dzięki nadzwyczajnemu postępowi technologicznemu. W tym świecie systemy transportowe opierają się na energii elektrycznej pozyskiwanej z czystych, odnawialnych źródeł energii, a logistyka jest podstawą globalnej gospodarki, ponieważ ściśle łączy się z produkcją. Wiodące korporacje logistyczne przejęły pełną kontrolę nad najbardziej dochodowymi cyklami produkcyjnymi, de facto stając się zarówno producentami, jak i dystrybutorami wszelkich dóbr. 

Również sektor recyklingu zostanie w dużej mierze przejęty przez logistykę, która wykorzystywać będzie odpady w należących do niej zakładach produkcyjnych. 

W tym świecie znaczącymi graczami logistycznymi są firmy high-tech, posiadające własne algorytmy sztucznej inteligencji i autonomiczne technologie nawigacyjne. Wykorzystują ponadto powszechnie drony i pojazdy bezosobowe.  

Fot. FM Logistics, Cohn & Wolfe

Środowisko, nie wzrost

Inny scenariusz zakłada jednak, iż za 20 lat rozwój gospodarki światowej będzie miał inne priorytety, niż wzrost gospodarczy i postęp technologiczny. 

W tym scenariuszu obecnie trwająca pandemia oraz pogłębiający się kryzys klimatyczny, owocujący upadkiem wielu miast w strefach podzwrotnikowych, doprowadzą do powstania świata “zerowego wzrostu”. Świata, w którym gospodarka i społeczeństwo są podporządkowane walce ze zmianami klimatu. Aby całkowicie zredukować emisję gazów cieplarnianych do 2050 r., główne mocarstwa zdecydowały się wypracować nowy model gospodarki, mającej na celu utrzymanie wysokiej jakości życia bez towarzyszącego jej wzrostu globalnej produkcji i konsumpcji. Dzięki zeroemisyjnym systemom transportu logistyka odegra decydującą rolę w rozwoju zielonych miast oraz umożliwi firmom osiągnięcie neutralności klimatycznej.

Zgodnie z tym scenariuszem, gospodarki Centralnej Europy w 2040 r. opierają się głównie na produkcji krajowej i lokalnej. Transport międzynarodowy został de facto ograniczony do wymiany dóbr niematerialnych (wzorów przemysłowych, patentów, technologii, metod produkcji i know-how) oraz tylko najbardziej potrzebnych dóbr materialnych. 

Promowanie produkcji lokalnej spowodowało, iż obroty branży logistycznej drastycznie spadły. Z tego też powodu ma ona w 2040 r. opierać się tylko na kilku globalnych firmach. Ograniczenia (prawne i organizacyjne) w transporcie międzynarodowym wyeliminowały bowiem wszystkie przedsiębiorstwa, które nie były w stanie zapewnić przyjaznej dla środowiska żeglugi. Powstały nowe środki transportu, takie jak kolej poruszająca się w arterii rurowej (np. hyperloop) oraz nowa infrastruktura, np. sieć podziemnych tuneli w miastach, jednak tylko nieliczne firmy stać na wykupienie koncesji na ich użytkowanie.

Fot. FM Logistics, Cohn & Wolfe

Potężna deglobalizacja

O ile dwa pierwsze scenariusze zakładają raczej optymistyczną wizję świata, trzeci prezentuje świat rozdzierany przez partykularne interesy graczy międzynarodowych. Świat, w którym poziom współpracy międzynarodowej jest niewystarczający, aby z powodzeniem rozwijać się i rozwiązywać najważniejsze problemy globalne. To świat odejścia od globalizacji, podzielony, nękany przez kryzysy gospodarcze i borykający się z poważnymi konsekwencjami globalnego ocieplenia. Konsekwencją protekcjonistycznej polityki państw narodowych są m.in. wysokie taryfy celne, wpływające negatywnie na poziom życia.

Logistyka skoncentrowana jest w rękach najsilniejszych graczy, których przewaga opiera się na  uzyskaniu odpowiednich certyfikatów i licencji środowiskowo-operacyjnych. Do 2040 r. firmy logistyczne będą działały w oparciu o koncesje, dzięki czemu tylko największe podmioty będą mogły zaoferować dostęp do wszystkich kanałów dystrybucji oraz e-commerce.

Różne technologie wypracowane w różnych obszarach geograficznych, nie nastawione na współdziałanie,  doprowadziły do powstania niewspółgrających ze sobą rozwiązań technicznych i infrastrukturalnych. W Europie ten brak standaryzacji stanie się poważną przeszkodą w handlu wewnątrzwspólnotowym. 

Autorzy raportu snują wizję przyszłości, w której, w celu zapewnienia swobody przepływu towarów, wprowadzono podział Wspólnoty Europejskiej na obszary transportowe. Na ich obszarze ładunki obsługiwaliby koncesjonowani przewoźnicy, do których równy dostęp mieliby spedytorzy i wirtualni operatorzy logistyczni z całej Europy. Warunki tej współpracy byłyby jednak niekorzystne dla spedytorów i konsumentów, ze względu na quasi monopolistyczną pozycję koncesjonowanych firm, a także na konieczność przemieszczania towarów przez kilka stref, przy użyciu kilku operatorów i kilku środków transportu.

Fot. FM Logistics, Cohn & Wolfe

Garść inspiracji

Jak podkreślają autorzy raportu „Logistyka 2040”, scenariusze w nim zawarte nie powinny być traktowane jako niepodważalne prognozy na przyszłość. Są one raczej wariantami przyszłości, prezentującymi, jakie mogą być w ciągu nadchodzących 20 lat największe wyzwania dla operatorów logistycznych i ich klientów. 

Naszą intencją jest, aby opracowanie “Logistyka 2040” stanowiło wyzwanie dla wcześniejszych założeń, skłaniało do zastanowienia się, jak może rozwijać się handel i logistyka oraz inspirować do poszukiwania innowacyjnych rozwiązań na przyszłość” powiedział Daniel Franke, managing director FM Logistic Europa Centralna.

Fot. FM Logistics, Cohn & Wolfe

Tagi