Pierwsze kradzieże ładunków na parkingach przy A-5 prowadzącej od granicy z Portugalią do Madrytu, policja odnotowała w maju tego roku. Doszło wówczas do napadu na parkingu w gminie Casarrubios del Monte w prowincji Toledo (Kastylia i La Mancha). Wtedy też wydział śledczy Gwardii Cywilnej z Valmojado po wstępnym rozpoznaniu ustalił, że przy A-5 działa zorganizowana grupa przestępcza i rozpoczął operację “Textar”.
Do dokonania napadów domniemani sprawcy wykorzystywali m.in. 7,5-tonową ciężarówkę, którą przewozili ładunek z miejsca kradzieży do madryckiej dzielnicy Cañada Real Galiana, skąd towar był odbierany przez paserów.
Po dalszym śledztwie służbom udało się zidentyfikować wszystkich członków organizacji, którzy byli już znani policji i odbywali wcześniej w więzieniu wyroki za podobne przestępstwa – donosi hiszpański portal diariodetransportre.com.
Oprócz ciężarówki służącej do transportu skradzionego towaru grupa wykorzystywała również kilka samochodów osobowych, np. do wyszukiwania potencjalnych celów kradzieży. Gwardia Cywilna opublikowała nagranie z udaremnionej w ramach operacji “Texar” próby kradzieży ładunku na jednym z parkingów dla ciężarówek.
Więcej kradzieży ładunków
O zwiększonym ryzyku kradzieży ładunków z ciężarówek poinformował w ostatnim podsumowaniu związek bezpieczeństwa transportu TAPA. Według organizacji rosnące ceny towarów sprawiają, że konsumenci mogą chętniej sięgać po produkty pochodzące z kradzieży napędzając popyt na czarnym rynku. W ciągu 18 miesięcy od 1 stycznia 2021 r. do końca czerwca 2022 r. firmy zrzeszone w organizacji zgłosiły w sumie 704 kradzieże ładunków w Hiszpanii. To plasuje ten kraj na czwartym miejscu w rankingu Europie pod względem liczby incydentów.