Sytuacja jest naprawdę trudna. W miejscowości Poieni, całkowicie odciętej od świata przez śnieżyce, policjant, instruowany telefonicznie przez lekarzy, odebrał poród.
Intensywne opady śniegu sparaliżowały południe Rumunii, w tym Bukareszt. W okręgu Calarasi koło 300 osób zostało uwięzionych w samochodach na jednej z dróg. Lokalne władze zorganizowały pomoc dla poszkodowanych umieszczając ich tymczasowo w budynku merostwa i w szpitalu.
Burze śnieżne nękały od soboty południe i północny wschód kraju, paraliżując system komunikacyjne. Koleje były zmuszone odwołać wyjazd ponad 60 pociągów, wiele pozostałych miało duże opóźnienia.
Wczoraj zamknięto trasę łączącą Bukareszt z miastem Pitesti i część drogi prowadzącej ze stolicy do Konstancy nad Morzem Czarnym. Z powodu silnych wiatrów zamknięte są dwa czarnomorskie porty.
Autor: Marta Wiśniewska
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7538487,Rumunia__sniezyce_sparalizowaly_kraj.html