TransInfo

Spór o oświetlenie dróg

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
|

17.03.2010

Gminy Warmii i Mazur wyraziły swą niechęć w stosunku do sponsorowania oświetlenia dróg krajowych na skrzyżowaniach, czy węzłach. Ich zdaniem to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powinna finansować dane przedsięwzięcie.

Marian Podziewski, wojewoda warmińsko-mazurski zwrócił się do ministra gospodarki, aby ten podjął działania na rzecz zmiany prawa energetycznego. W głównej mierze chodzi o to, by to zarządcy dróg ponosili koszty utrzymania ich oświetlenia, a nie gminy na terenie których te drogi się znajdują.

Według wojewody gminy województwa warmińsko-mazurskiego mają coraz większy problem z ogromnymi kosztami oświetlenia dróg publicznych, nie będących w ich zarządzie.

Jeżeli chodzi o jeden zapis prawa energetycznego, to mówi on o tym, że do zadań gminy należy zaopatrzenie w energię elektryczną ulic, placów i dróg publicznych znajdujących się na terenie gminy. Zatem z danego zapisu wynika, że gmina zobowiązana jest ponosić koszty finansowania oświetlenia dróg publicznych, choć nie jest zarządcą drogi.

Na Warmii i Mazurach zakończono przebudowę odcinka drogi krajowej nr 16, prowadzącej nad Wielkie Jeziora Mazurskie oraz drogi krajowej nr 51 do polsko-rosyjskiego przejścia granicznego w Bezledach. Przebudowywana jest również droga krajowa nr 7 Gdańsk-Warszawa. Tym samym rosną koszty utrzymania oświetlenia, które są znaczne – np. gmina Barczewo musi przejąć 219 lamp na odcinku drogi krajowej nr 16 i ponosić koszty dostawy energii elektrycznej. Gmina Dywity nie podpisała do tej pory umowy na oświetlenie dróg krajowych. Chodzi o obwodnicę Spręcowa w ciągu drogi krajowej nr 51 do polsko-rosyjskiego przejścia granicznego w Bezledach.

Jak ocenia wojewoda: "wydatki w budżecie gminy uzależnione są od możliwości uzyskania dochodów w danym roku. Większość gmin ma wydatki wyższe od dochodów i na bieżące utrzymanie muszą zaciągać kredyty. Sytuacja taka może doprowadzić do paraliżu funkcjonowania gmin".

Zdaniem wojewody prawo energetyczne powinno zostać tak zmienione, by zarządcy dróg ponosili koszty utrzymania dróg będących w ich zarządzaniu. Tak sformułowany zapis będzie sprawiedliwy i w dużym stopniu odciąży budżety gmin.

 

 

Autor: Paulina Pożarycka

Źródło: http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/na_drogach/news/spor-o-przydrozne-lampy,1452859,1612