TransInfo

Fot. materiały prasowe

Największe szanse i zagrożenia dla operatorów logistycznych w 2022 r. Jak widzą je liderzy branży?

Pierwszy miesiąc nowego roku to tradycyjnie czas planowania strategii na najbliższe kwartały. Jakie są największe wyzwania i zagrożenia, stojące przed operatorami logistycznymi, a w czym polskie przedsiębiorstwa widzą największą szansę rozwoju? Oto, jak 2022 r. widzą prezesi i menedżerowie największych firm, działających w Polsce.

Ten artykuł przeczytasz w 7 minut

Jakie są największe zagrożenia dla branży logistycznej w 2022 r.?

Wojciech Sienicki, dyrektor zarządzający w Kuehne+Nagel Polska

Negatywnie na sytuację w transporcie drogowym mogą wpłynąć braki kierowców do realizacji międzynarodowego i krajowego transportu drogowego. Wprowadzony Pakiet Mobilności sprawi, że koszty operacyjne firm transportowych wzrosną, a co za tym idzie, wzrosną stawki.
Obawiam się także, że 2022 rok nie przyniesie realnej stabilizacji w przewozach kontenerowych. W tym zakresie możliwe są bardzo różne scenariusze. Także możliwości przewozowe w zakresie transportu lotniczego podlegają dalszym fluktuacjom i nic nie jest tu pewne.

Branża logistyczna przyzwyczajona jest jednak do ciągłych zmian i jest zawsze gotowa na dostosowanie się do wymagań klientów i zmiennych warunków rynkowych. W obecnych czasach wygrywa ten, kto umie się szybko przystosować do zmieniającej się rzeczywistości i widzi raczej możliwości, niż zagrożenia w sytuacjach kryzysowych, dlatego spoglądam w 2022 rok z optymizmem.

Rafał Woźniak, Poland operations director, FM Logistic

Moim zdaniem największym zagrożeniem jest i będzie w najbliższym czasie dostępność zasobów ludzkich względem zapotrzebowania na nie w branży. Obecnie co czwarte ogłoszenie dotyczy zatrudnienia w branży logistycznej. Tylko w pierwszym półroczu 2021 r. pojawiło się niemal tyle samo ofert pracy, co przez cały ubiegły rok.

Dla FM Logistic kluczowe w tym zakresie są trzy grupy zawodowe: operatorzy wózków widłowych niskiego składowania i wysokiego składowania oraz pracownicy linii pakujących. Do rangi największego wyzwania urasta rekrutacja operatorów wózków widłowych wysokiego składowania, tzw. retrakowców, gdzie relacja pomiędzy podażą, a popytem na tych specjalistów jest najbardziej zachwiana.

Fot. Raben Logistics Polska

Janusz Anioł, dyrektor generalny, Raben Logistics Polska

W minionym roku cała branża zmagała się z wieloma wyzwaniami. Mam tu na myśli wysoki popyt wewnętrzny oraz zaznaczający się u producentów trend do relokacji zakładów produkcyjnych z Azji do Europy (i Polski), a co za tym idzie – do zmiany dotychczasowych łańcuchów dostaw i ich punktów grawitacyjnych, czyli optymalnych lokalizacji magazynów dystrybucyjnych. Ponadto pogłębiający się brak dostępności pracowników i kierowców oraz trudności w pozyskaniu nowych pojazdów ciężarowych.

Dalsze wyzwania to oczywiście Pakiet Mobilności, ograniczenia w dostępności surowców i wzrosty cen. Z tym wszystkim będziemy się zmagać w kolejnych latach.

Marcin Długosz, country manager Air & Sea Logistics w Dachser Polska

Do największych zagrożeń dla branży logistycznej w 2022 r. można zaliczyć wzrost inflacji, brak kierowców, rosnące ceny paliw, energii elektrycznej oraz gazu. Wszystkie te elementy wpłyną na wzrost stawek transportowych w 2022 r. Dodatkowo kolejne fale pandemii COVID-19 i związana z tym niestabilność łańcuchów dostaw, a także kolejne podwyżki cen surowców i półproduktów sprawiają, że przedsiębiorcy zaczynają gromadzić zapasy, odchodząc od dotychczasowego modelu just-in-time.

Fot. Rohlig Suus

Piotr Iwo Chmielewski, członek zarządu Rohlig Suus Logistics

Pierwsze, najbardziej oczywiste i namacalne ryzyko, to braki wykwalifikowanej kadry, taboru i sprzętu. Branża w najbliższym roku wciąż będzie zmagała się z zapewnieniem ciągłości działania i minimalizacją zakłóceń w łańcuchach dostaw. Podobne wyzwanie z ciągłością działania tyczy się obszaru cyberbezpieczeństwa, bo postępująca digitalizacja generuje nowego rodzaju zagrożenia.

Najsłabszym ogniwem był i zawsze będzie człowiek – największym wyzwaniem w tym zakresie będzie ciągłe budowanie świadomości potencjalnych wektorów ataku. Inny rodzaj świadomości również sukcesywnie rośnie – mowa o wpływie działań transportowych na środowisko. Firmy, które szybko nie poczynią znaczących kroków w tym obszarze, zaczną powoli wypadać z gry.

Jakie są największe szanse dla branży logistycznej w 2022 r.?

Fot. Kuehne+Nagel Polska

Wojciech Sienicki, dyrektor zarządzający w Kuehne+Nagel Polska

2022 będzie rokiem inwestycji w cyfryzację i digitalizację procesów operacyjnych w logistyce i ogólnie w organizacjach. Upatruję szans w rosnącej gamie rozwiązań dla neutralnych węglowo łańcuchów dostaw oraz operacji magazynowych. Już teraz w Kuehne+Nagel powstają inwestycje związane z wykorzystywaniem zrównoważonego paliwa lotniczego, a dzięki cyfryzacji i danym operacyjnym, klient może wybrać rodzaj dostawy, biorąc pod uwagę ślad węglowy.

Pandemia pokazała także istnienie realnego problemu, jakim było niebezpieczne ujednolicenie i optymalizacja czasowa łańcuchów dostaw i wynikająca z tego konieczność zwiększenia dywersyfikacji w tym zakresie. Bliskość dostawców ma ekonomiczne i ekologiczne uzasadnienie i myślę, że rynek będzie podążał w tym kierunku. Widzę w tym aspekcie raczej szansę, niż zagrożenie.

Fot. FM Logistic

Rafał Woźniak, Poland operations director, FM Logistic

Szansę na dalszy intensywny rozwój branży logistycznej upatruję w nowym trendzie, który zaobserwowaliśmy już w ubiegłych latach, przy czym jego dynamizm znacznie wzrasta. Mam na myśli rosnące zainteresowanie firm do lokowania w Polsce operacji logistycznych dla e-commerce, skierowanych na rynki zachodnie do konsumentów zagranicznych.

Tego rodzaju usługi logistyczne dla naszych klientów FM Logistic prowadzi już od jakiegoś czasu w Czechach. Bazując na naszym know-how z tego rynku, jeszcze grudniu 2021 r. rozpoczęliśmy podobne operacje dla podmiotu zagranicznego w Polsce. Wiosną 2022 r. zwiększamy skalę i przenosimy się do Panattoni Park Głogów, który ze względu na swoją lokalizację blisko granicy polsko-niemieckiej daje nam jeszcze większe możliwości rozwoju w tym zakresie.

Piotr Iwo Chmielewski, członek zarządu Rohlig Suus Logistics

Zarządzanie łańcuchem dostaw to od niedawna jeden z najważniejszych tematów dla zarządów spółek na świecie. Dla branży tworzy to szanse, które upatruję w trzech obszarach.

Na pierwszym miejscu zawsze byli i będą dla nas ludzie. Branża zaczęła przyciągać nowe talenty, które chcą spróbować swoich sił w tak dynamicznym i ważnym sektorze, stanowiącym krwioobieg gospodarki.

Po drugie – technologia. Gromadzimy coraz więcej danych i musimy nauczyć się nimi zarządzać, aby budować nową wartość. W 2021 roku nastąpił przełom i nowe startupy logistyczne zaczęły zdobywać setki milionów dolarów dofinansowania. W tym roku ten trend tylko przybierze na sile.

Po trzecie – odpowiedzialność ESG (E – środowisko, S – społeczna odpowiedzialność i G – ład korporacyjny – przyp. red.). Potrzebujemy wspierać naszych klientów w rozwijaniu biznesów odpowiedzialnych środowiskowo i społecznie. Przez ostatnie dwa lata wszyscy zrozumieliśmy, jak bardzo nasza planeta tego potrzebuje.

Fot. Dachser Polska

Marcin Długosz, country manager Air & Sea Logistics w Dachser Polska

W 2022 roku czeka nas dalszy wzrost popytu na powierzchnie magazynowe, spowodowany skracaniem łańcuchów dostaw, regionalizacją produkcji oraz gromadzeniem większych zapasów. Jednym z głównych czynników napędzających rynek magazynowy i transportowy w kolejnych latach będzie również niezwalniający tempa rozwój e-commerce. To duża szansa dla Polski, która ze względu na położenie geograficzne w centralnej części Europy, jest bardzo atrakcyjną lokalizacją dla centrów logistycznych i dystrybucyjnych.

Tagi