Fot. AdobeStock/everythingpossible

Grube miliardy na sztuczną inteligencję w transporcie. Inwestycje będą rosły dynamicznie

Wartość globalnego rynku sztucznej inteligencji dla sektora transportowego i motoryzacyjnego wyniosła ok. 3 mld dolarów w 2022 r. - wynika z raportu firmy Precedence Research. W ciągu najbliższego dziesięciolecia urośnie on blisko ośmiokrotnie.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Autorzy raportu szacują, iż w 2023 r. wartość globalnego rynku AI dla transportu (zarówno towarowego i pasażerskiego) wyniesie już 3,67 mld dolarów, co stanowić będzie wzrost o 22,3 proc. w porównaniu do poprzedniego roku.

Eksperci oczekują, iż tak dynamiczny wzrost utrzyma się przez najbliższe dziesięć lat. Średnioroczną stopę wzrostu na lata 2023-32 szacują na 22,7 proc. To oznacza, iż rynek sztucznej inteligencji dla transportu ma osiągnąć 23,1 mld dolarów w 2032 r.

Warto podkreślić, iż rynek może rozwijać się jeszcze szybciej. W 2021 r. był on wart 2,3 mld dolarów. W poprzednim raporcie z lata 2022 r. prognozowano, iż w 2022 r. wyniesie on 2,8 mld dolarów, a tymczasem zbliżył się do 3 mld. Ubiegłoroczna prognoza przewidywała, iż w 2030 r. wydatki na AI w transporcie osiągną 14,8 mld dolarów. W najnowszej prognozie mowa już o 15,3 mld.

Prognoza wartości rynku sztucznej inteligencji w sektorze transportowym (w mld dolarów)

Źródło: Precedence Research

Autorzy raportu przewidują, że dominującym wykorzystaniem sztucznej inteligencji w motoryzacji i transporcie będzie rozwój floty pojazdów autonomicznych lub pół-autonomicznych, wspierających w szerokim zakresie pracę kierowcy.

Największym segmentem korzystających z aplikacji AI jest transport ciężarowy. Według raportu, segment autonomicznych ciężarówek jest i nadal będzie wiodącym na rynku. A to ze względu na rozwój sektora transportowego, wzrost popytu na transport drogowy przy jednoczesnym braku odpowiedniej podaży kierowców.

Według szacunków Precedence Research, ok. 40 proc. wydatków na AI w transporcie zostało poniesionych w Ameryce Północnej. Druga pod tym względem jest Europa (28 proc.), a trzecia Azja i Pacyfik (21 proc.). Dominacja Ameryki Północnej wynika nie tylko z jej zaawansowania technologicznego, wysokiego poziomu inwestycji w sztuczną inteligencję obecności kapitału, ale także z najbardziej korzystnych regulacji.

Brak kierowców szczególnie mocno odczuwalny jest na Starym Kontynencie (i w mniejszym stopniu w Ameryce Północnej), co wraz z kryzysem demograficznym przełoży się na zwiększone inwestycje w autonomiczne pojazdy.

Jednocześnie dynamiczny rozwój sektora transportowego w Azji będącej fabryką świata i niezwykle istotnym elementem globalnego łańcucha dostaw będzie napędzać rozwój rynku sztucznej inteligencji i autonomicznych ciężarówek.

Tagi