REKLAMA
Sennder

Tragiczna śmierć na krajowej „ósemce”

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Dzisiejszej nocy na drodze krajowej nr 8 w pobliskiej miejscowości Radule doszło do tragiczengo wypadku. Zdarzenie miało miejsce w okolicy "czarnego punktu".

W wypadku brały udział 3 pojazdy. Od strony Białegostoku jechały dwa busy na białoruskich rejestracjach. W pewnym momencie jeden z busów, na linii podwójnej ciągłej zaczął wyprzedzać. Niestety z przeciwnej strony najechało ciężarowe volvo.

Tir nie wyhamował na czas i uderzył w wyprzedzającego busa. Odbijając się od pojazdu zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z busem, który był wyprzedzany. Oba pojazdy zjechały razem do rowu.

Na miejscu wypadku, jako pierwsi, pojawili się strażacy z OSP Jeżewo. Widok, który zastali, był przerażający. Na poboczu stał rozbity bus, a po drugiej stronie jezdni stał tir, spod którego było widać zmiażdżonego busa. Najgorszą sceną było jednak wyciąganie ciał spod surowego mięsa, które przewoził tir.

Po nieudanej akcji reanimacyjnej 5 osób zmarło. Były to 3 kobiety i 2 mężczyzn. Z wyprzedzanego busa zginęli wszyscy, natomiast z tego co wyprzedzał – tylko jedna. 4 osoby są ranne, w tym kierowca tira.

W miejscu wypadku droga była nieprzejezdna i tworzyły się kilukilometrowe korki.

 

Autor: Joanna Gawlik