36-letni Węgier przewoził w ciężarówce siedmiu Irakijczyków wieku od 17 do 25 lat, a do zatrzymania doszło po otrzymaniu zgłoszenia od innych osób przebywających na przygranicznym parkingu. Osoby te usłyszały pukanie dochodzące z zabudowy ciężarówki i zgłosiły sprawę na policję, wykazując się sporą czujnością.
Węgier czeka teraz na rozstrzygnięcie sprawy i zbadanie, czy przewoził on Irakijczyków świadomie. Tymczasem sami imigranci poprosili w Holandii o azyl.
Autor: Bartłomiej Nowak