Nowe pojazdy inspekcji to furgony marki Renault, które zastąpią najbardziej wysłużone auta używane od 2008 roku. To co najważniejsze z punktu widzenia kierowców ciężarówek, to że przekazane samochody naszpikowane są najnowocześniejszym sprzętem do zdalnej kontroli tachografów cyfrowych.
Do połączenia z tachografem służy antena DSRC (Dedicated Short-Range Communication). Umożliwia ona odczytanie informacji z tachografów zainstalowanych w przejeżdżających pojazdach. Dzięki temu funkcjonariusze ITD mogą skutecznie typować do kontroli ciężarówki, których kierowcy dopuszczają się naruszeń przepisów o czasie pracy i obsłudze tachografów. Zgodnie z unijnym prawem, tachografy najnowszej generacji muszą być wyposażone w funkcję bezprzewodowej łączności krótkiego zasięgu” – wyjaśnia ITD.
Zdalna kontrola tachografów za 2 lata będzie powszechna
Nowe radiowozy kupiono z rezerwy celowej budżetu państwa, przeznaczonej na sfinansowanie zadań Inspekcji Transportu Drogowego związanych z wdrażaniem i egzekwowaniem przepisów Pakietu Mobilności. Przy tej okazji warto przypomnieć, że podobny sprzęt mają już od dłuższego czasu oddziały ITD z Gdańska i Lublina. Natomiast polska inspekcja nie jest jedyną w Unii Europejskiej, która korzysta już z systemów do zdalnej kontroli tachografów. Odpowiednim sprzętem dysponują też służby z Niemiec, Niderlandów i Danii.
Generalnie inspekcje drogowe z krajów UE mają czas do sierpnia 2024 roku, by wprowadzić do użycia wyposażenie umożliwiające zdalny transfer danych z przejeżdżającego pojazdu.
