TransInfo

Niemieckie firmy coraz bardziej zdesperowane. Kuszą mieszkaniami kierowców z Europy Wschodniej

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Firma Brucker przekazała w mieście Aalen 14 mieszkań, w których lokum znajdą truckerzy z Rumunii, Bułgarii, Węgier i Chorwacji. W ten sposób chce zatrzymać pracowników na dłużej.

W Niemczech brak kierowców nasila się z roku na rok, a na wąskie gardła w logistyce narzekają liczne branże. Tamtejsze media alarmują o zbliżającym się kryzysie zaopatrzenia i wyhamowywaniu krajowej gospodarki, a rząd wciąż nie robi nic, by poprawić sytuację sektora przewozowego. Dlatego też organizacje i firmy  transportowe zmuszone są do podejmowania działań na własną rękę. Zwykłe benefity już dawno przestały wystarczać. Niemcy szukają więc nowych sposobów, by pracowników pozyskać i zatrzymać ich jak najdłużej.

Mieszkania dla kierowców z zagranicy

Przedsiębiorstwo Brucker właśnie przekazała swoim pracownikom pochodzącym z Bułgarii, Chorwacji, Rumunii i Węgier klucze do 14 mieszkań w obiekcie “Wohnpark West” (na zdjęciach) w mieście Aalen (Badenia-Wirtembergia). Lokale znajdują się zaledwie 5 minut pieszo od siedziby firmy.

Pracownicy spedycji mają do dyspozycji mieszkania 1-pokojowe i jedno 5-pokojowe. Jak zapewnia spedytor, we wszystkich wnętrzach wstawiono nowe meble i sprzęty. Budynki otacza zieleń, są grille, meble ogrodowe, plac zabaw dla dzieci i trampolina. Kierowcy będą też mogli odpłatnie skorzystać z pralni oraz serwisu sprzątającego.

Skąd taki pomysł pracodawcy?

Ceny wynajmu mieszkań w Aalen są bardzo wysokie, dlatego sami stworzyliśmy zakwaterowanie dla naszych kierowców – tłumaczy portalowi eutotransport.de prezes firmy dr Stefan Brucker.

Firma udostępnia truckerom lokale po kosztach. Stefan Brucker liczy, że takie rozwiązanie pozwoli na dłuższą metę zatrzymać kierowców, którzy zachęceni warunkami pracy i mieszkalnymi sprowadzą do Niemiec swoje rodziny.

Co sądzicie o pomyśle niemieckiej spedycji? To prawdziwa troska o kierowców, czy może chodzi po prostu o osłabienie przewoźników z Europy Środkowo-Wschodniej i odebranie im pracowników?

Fot. Brucker

Tagi