Nowy rok obrachunkowy już tuż, tuż- a wraz z nim nadejdą nowe zmiany, zapowiedział brytyjski minister finansów Alistair Darling. Wraz z nowymi prognozami dla gospodarki, mają nadejść wysokie podwyżki akcyzy.
Akcyza na alkohol zostanie podniesiona o 2 proc. powyżej inflacji, a na cydr i tzw. alkopopy (gotowe drinki alkoholowe popularne wśród młodzieży) – o 10 proc.
Akcyza na paliwa zostanie podniesiona o 3 pensy, w trzech etapach: w kwietniu, październiku i styczniu.
Jeżeli chodzi o podatek dochodowy, to pozostanie on bez zmian.
W kwestii podatków dla firm- to na okres jednego roku zostaną zmniejszone stawki podatkowe dla około 500 tys., głównie małych i średnich firm, począwszy od października.
20 mld funtów mają wynieść oszczędności, które chce wygospodarować rząd. Ich elementem jest m. in. przeniesienie 15 tys. pracowników centralnej administracji poza Londyn.
Największym zaskoczeniem w przemówieniu Darlinga w Izbie Gmin była zapowiedź rychłego podpisania porozumienia podatkowego z trzema rajami podatkowymi, w tym z Belize, gdzie mieszka główny finansista partii konserwatywnej lord Michael Ashcroft, który nie płaci w Wielkiej Brytanii podatku dochodowego.
Konserwatyści zapowiadają, że w razie wyborczego zwycięstwa przygotują awaryjny budżet w terminie 50 dni. Oskarżają Partię Pracy o to, że przechwyciła w budżecie niektóre spośród ich własnych propozycji.
Autor: Paulina Pożarycka
Źródło: http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/wielka;brytania;podnosi;akcyze,198,0,602566.html