REKLAMA
Inelo

Alfa i Omega, czyli nowe radiowozy BEZ CERTYFIKATU!

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Alfa Romeo 159. Nie zdążyła się jeszcze na dobre wpisać w losy Policji, a koniec jej kariery już jest podliczany. Być może, bowiem jak pisze "Gazeta Prawna" – "Z powodu nietypowych rozwiązań technicznych mogą odpadać koła."

Gazeta Prawna informuje, że diler Alfa Romeo 159, wygrał przetarg na nowy radiowóz policyjny ponieważ, aby obniżyć ceny i spełnić wymagane specyfikacje, założył do pojazdów felgi innej marki. Zabieg ten wymusił zastosowanie specjalnych pierścieni dystansujących. Skutek taki, że teraz policyjnym radiowozom mogą odpaść koła.

I taki właśnie wypadek przydarzył się Stołecznej Policji. "Policjanci z warszawskiej drogówki podczas patrolu wyczuli, że dzieje się coś dziwnego z przednimi kołami alfy. – Natychmiast się zatrzymali. I tylko dlatego w trakcie jazdy nie odpadły im koła – relacjonuje oficer Komendy Stołecznej Policji. Mechanicy warsztatu, w którym znalazła sie policyjna Alfa,  jednogłośnie obwinili za incydent wspominane pierścienie dystansujące, zamontowane na osiach kół. Awaryjne felgi zostały poddane badaniu, tym bardziej, że jak się okazuje omawiane wyżej pierścienie powinny posiadać specjalny certyfikat bezpieczeństwa. A nie posiadają.  Czy na bezpieczeństwo może zatem liczyć policyjna drogówka? A jeśli ona nie, to na ile bezpiecznie może się czuć zwykły uczestnik ruchu drogowego?

Autor: Wioletta Szostak