Fot. DHL

Jeśli przenosić produkcję – to do Polski. Nasz kraj awansuje w globalnym rankingu

Polska została najwyżej poza Azją sklasyfikowanym krajem pod kątem atrakcyjności lokowania produkcji - wynika ze sporządzonego przez firmę konsultingową Cushman & Wakefield rankingu Manufacturing Risk Index (MRI). Zajęła szóste miejsce na świecie.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

W pierwszej dziesiątce rankingu znalazło się aż sześć krajów z Azji, dwa z Europy oraz po jednym z obu Ameryk. Pierwsze miejsce zajęły Chiny, a na podium znalazły się także Indie i Indonezja. Polska została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Wyprzedziły ją także Malezja i Tajlandia.

Warto podkreślić, iż w tegorocznym rankingu Polska przeskoczyła Czechy, które rok wcześniej były liderem wśród krajów regionu EMEA (Europa, Afryka i Bliski Wschód). Awans Polski możliwy był dzięki niższym (nawet niż w krajach naszego regionu) kosztom pracy i energii elektrycznej.

Wykwalifikowani i rzetelni pracownicy, dostęp do doskonałej infrastruktury logistycznej, doskonałe otoczenie biznesowe, a także stosunkowo niskie ryzyko ekonomiczne i energetyczne, a także atrakcyjne koszty budowy i jedne z najniższych w regionie koszty mediów czynią nasz kraj idealną lokalizacją dla działalności produkcyjno-przemysłowej” – komentuje Damian Kołata, partner, head of industrial & logistics agency w Cushman & Wakefield.

Według danych Cushman & Wakefield, operacja logistyczna w Polsce prowadzona w magazynie o powierzchni 10 tys. mkw generuje o 34 proc. mniej kosztów niż w Czechach i 62 proc. mniej kosztów niż Niemczech. Głównie dzięki wspomnianym niższym kosztom energii i pracy, ale także najmu.

W sub-rankingu kosztów Polska zajęła 12 miejsce wśród badanych krajów. W tej kategorii dominowały kraje azjatyckie zajmując pierwsze siedem pozycji oraz osiem miejsc w pierwszej dziesiątce.
Jeśli chodzi o ranking państw pod względem ryzyka inwestowania nasz kraj oceniony został jako ósmy najbezpieczniejszy. Najwyżej sklasyfikowanym krajem były Chiny przed Koreą Płd. i Czechami. W tym sub-rankingu pojawiło się więcej krajów tzw. pierwszego świata jak np. Kanada, Finlandia i Singapur.

Badanie Cushman & Wakefield objęło 45 państw. Kraje oceniane są pod kątem warunków inwestowania, ryzyka gospodarczego i politycznego a także ogólnych kosztów inwestycji.

Polska beneficjentem pandemii

Zerwanie w 2020 r. z powodu pandemii COVID-19 globalnych łańcuchów dostaw i problem z dostępnością części i komponentów sprawiły, iż wiele firmy wcześniej zaopatrujących się wyłącznie w Azji zaczęło rozważać zmianę strategii. Firmy te podjęły kroki mające na celu dywersyfikację łańcuchów dostaw – dostawców i producentów. Starały się choć część tych łańcuchów przenosić bliżej rynków zbytu (a więc Europy i Ameryki Północnej). Polska wymieniana jest jako jeden z beneficjentów tego trendu.

Ranking MRI nie jest jedynym w ostatnim czasie badaniem wskazującym na mocną pozycję Polski jako miejsca lokowania produkcji i dostaw komponentów. W niedawnym raporcie „A generational shift in sourcing” Reutersa i Maerska, Polska została sklasyfikowana jako czwarta preferowana lokalizacja na świecie.

A jeśli weźmiemy pod uwagę opinie firm europejskich, to nasz kraj jest dla nich miejscem pierwszego wyboru.

Według przytoczonych przez Cushman & Wakefield, danych OECD bezpośrednie inwestycje zagraniczne do Polski wyniosły w 2021 r. rekordowe 24,8 mld dolarów. Złożyło się na nie 450 nowych projektów. Polska w ubiegłym roku była trzecim największym krajem w UE i szóstym w Europie pod względem wielkości inwestycji zagranicznych.

Tagi