Mieszkający w Kanadzie Naqi Hasnain pracuje jako kierowca ciężarówki. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna przed przeprowadzką do tego kraju pracował jako… bankier w Dubaju.
Przed zmianą miejsca zamieszkania Naqi Hasnain zajmował się zarządzaniem majątkiem i – jak czytamy na portalu CBC – zarabiał dobrze. Niestety po przylocie do Kanady okazało się, że znalezienie pracy w tym obszarze nie jest takie łatwe. Jego wuj doradził mu wtedy, by spróbował swoich sił za kierownicą ciężarówki. Hasnain podjął wyzwanie. Na początku, jak wspomina, jazda długim zestawem nie była łatwa, ale wuj motywował go, aby się nie poddawał.
Kolejnym wyzwaniem dla Hasnaina okazało się pojawienie pandemii COVID-19. Z jednej strony – jak zauważył mężczyzna – wszędzie było mniejsze natężenie ruchu, z drugiej – zdarzało się, że miewał problemy ze znalezieniem łazienki. Naqi przyznaje, że w tym trudnym czasie obawia się o swoją rodzinę, jego dzieci są bowiem jeszcze małe. Po każdym powrocie z pracy Hasnain rozbiera się więc w garażu, po czym bierze prysznic, by zminimalizować ryzyko wniesienia wirusa do domu.
Mimo wszystko, Hasnain jest dumny z wykonywanej pracy, bo dzięki niej może służyć społeczeństwu. Nie wyklucza też, że będzie pracować w ten sposób do końca życia.
Fot. Pixabay.com