
Biorą się za pijanych za kierownicą. Dla niektórych kierowców alkoclock będzie obowiązkowy
Włoski rząd przygotowuje nowelizację kodeksu drogowego, która na celownik bierze kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
Włoski rząd przygotowuje nowelizację kodeksu drogowego, która na celownik bierze kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Nowelizacja włoskiego kodeksu drogowego wprowadzi m.in. obowiązek montażu tzw. alkolocka w pojazdach kierowców przyłapanych po raz drugi na jeździe pod wpływem alkoholu. To system, który uniemożliwia jazdę na “podwójnym gazie”, odcinając dopływ paliwa do silnika. Alkolock będzie obowiązkowy w pojeździe przez 2 do 3 lat, w zależności od wagi przewinień.
Jeśli zaś chodzi o narkotyki, niezależnie od stanu psychofizycznego, kierowanie po ich zażyciu skutkować będzie natychmiastowym cofnięciem prawa jazdy, a następnie także zakazem uzyskiwania prawa jazdy na okres trzech lat.
Nowe surowsze kary
Ponadto nowe przepisy będą również surowiej traktowały kierowców korzystających z telefonów podczas jazdy. W zależności od liczby posiadanych punktów za jazdę z komórką w dłoni, można będzie stracić prawo jazdy na 7-15 dni. To samo ma dotyczyć innych niebezpiecznych wykroczeń, takich jak: przejeżdżanie na czerwonym świetle, przekraczania dopuszczalnej prędkości, jazdy pod prąd i niezapinania pasów bezpieczeństwa.
Z kolei kierowcom, którzy wsiadają za kierownicę mimo zawieszonego prawa jazdy, będą groziły grzywny od 2 tys. do 8 tys. euro, cofnięcie prawa jazdy i administracyjne zatrzymanie pojazdu na trzy miesiące. Jeśli przestępstwo się powtórzy, służby będą mogły skonfiskować pojazd.
Dodatkowo nowela przewiduje zmianę zasad dotyczących wyprzedzania rowerzystów. Zgodnie z projektem podczas tego manewru trzeba będzie zachować 1,5 m odstępu od kierowcy dwuśladu.
Nowelizację przyjęła włoska Rada Ministrów. Teraz musi ją jeszcze zatwierdzić Parlament.