Oznacza to, że wszystkie pojazdy użytkowe na belgijskich drogach nadal muszą posiadać prostokątne oznakowanie. Dotyczy to nie tylko starszych pojazdów, ale i nowych ciężarówek oraz przyczep. Wydaje się również, że Belgia zaostrzyła egzekwowanie w tym zakresie – dodaje związek TLN, który w ostatnim czasie dostał wiele informacji od swoich członków na temat mandatów z Belgii. Są to grzywny w wysokości od 350 do 1 tys. euro (od 1,6 tys. do 4,6 tys. euro).
TLN bada możliwości zmiany belgijskiego ustawodawstwa w tym zakresie i konsultuje się w tej sprawie z IRU. Jednak uprzedza, że problem ten nie zostanie rozwiązany w krótkim terminie. Dlatego organizacja radzi przewoźnikom, którzy realizują regularne trasy do i przez Belgię, by wyposażyli swoje pojazdy w żółte oznaczenia. W ten sposób mogą uniknąć wysokich kar.

Fot. TLN