Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Inspecteur Wegvervoer/Twitter
Numer z kartami nie przeszedł. 10 tys. euro grzywny od niderlandzkich inspektorów
Użycie karty innego kierowcy w tachografie to niestety dość częste naruszenie przepisów, które popełniają niektórzy truckerzy i to nie tylko w Polsce. Powody bywają różne, ale nie zmienia to faktu, że przez służby kontrolne takie wykroczenia są karane z całą surowością. Najlepszy tego przykładem jest przypadek z Niderlandów, gdzie za taki występek kierowca otrzymał 10 375 euro grzywny.
Patrol niderlandzkiego Inspektoratu Transportu, zatrzymał w ubiegły piątek na autostradzie A1, w pobliżu miasta Dinkelland niedaleko granicy z Niemcami, kierowcę ciężarówki do kontroli. Okazało się, że trucker włożył do tachografu kartę innego kierowcy. Przekonywał inspektorów, że zrobił tak, ponieważ własna kartę zgubił. Zgłosił już jej zaginięcie, ale w oczekiwaniu na wydanie nowej, posłużył się cudzą.
Takie wyjaśnienie nie zmiękczyło serc patrolu, który na dodatek wykrył, że kierowca łamał zasady czasu pracy, nie odbierając pełnego dziennego odpoczynku. Za te wszystkie przewiny funkcjonariusze wystawili grzywnę na 10 375 euro. Oprócz tego kierowca, który był tzw. samozatrudnionym, otrzymał zakaz dalszego prowadzenia ciężarówki – do czasu uzyskania regulaminowej karty.
Controle A1 Dinkelland. Bestuurder rijdt op de kaart van een ander. Zijn eigen kaart is als vermist opgegeven. 2 x kaarten ingenomen. Is ZZP-er. Stelt onjuiste gegevens op zijn kaart en heeft een te korte dagelijkse rust. Totaal €10375 boete. Tevens Bevel Staken Arbeid. #ILT ^jl pic.twitter.com/ni2xds06pc
— Inspecteur Wegvervoer (@ILT_Wegvervoer) February 5, 2021
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w Polsce Inspekcja Transportu Drogowego w takich przypadkach oprócz ukarania kierowcy mandatem, wszczyna jeszcze zazwyczaj postępowanie administracyjne wobec przewoźnika, które także może zakończyć się konsekwencjami finansowymi.
Fot. Inspecteur Wegvervoer/Twitter