Fot. trans.info

Odstępstwa od norm czasu pracy kierowcy. Kiedy trucker może dłużej siedzieć za kierownicą?

Wprawdzie rozporządzenie (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 15 marca 2006 r. przewidywało już wcześniej możliwość pewnych odstępstw od przepisów dotyczących czasu pracy i odpoczynku kierowcy zawodowego, to jednak dopiero Pakiet Mobilności wprowadził regulacje, które zezwoliły na wydłużenie czasu prowadzenia pojazdu nawet o maksymalnie dwie godziny.

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Przedsiębiorstwa transportowe są zobowiązane do tego, aby ze szczególną starannością i rozwagą planować i organizować pracę kierowców, aby mogli oni następnie wykonywać swoje zadania bez ryzyka naruszenia przepisów o czasie pracy i odpoczynku.

Każde odstępstwo od przyjętych norm zagrożono sankcjami, a niektóre z naruszeń mogą zostać zaklasyfikowane jako te najpoważniejsze (NN). Rozporządzenie nr 561/2006 wyznacza w tym zakresie podstawowe zasady i limity, takie jak maksymalny, dzienny czas prowadzenia pojazdu, który nie może przekroczyć 9 godzin, czy trwająca co najmniej 45 minut ciągła przerwa przysługująca kierowcy po okresie prowadzenia pojazdu trwającym 4,5 godziny. Od przyjętych norm możliwe są jednak pewne wyjątki.

Odstąpienie w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa osób, pojazdu lub ładunku

W akapicie pierwszym art. 12 przewidziano sytuacje, w których kierowca może odstąpić od przepisów art. 6 – 9 rozporządzenia nr 561/2006. Przytoczone przepisy odnoszą się do: dziennego, tygodniowego i łącznego w ciągu dwóch kolejnych tygodni prowadzenia pojazdu, przerwy trwającej 45 minut i przerwy dzielonej, a także dziennego i tygodniowego okresu odpoczynku.

Jak podkreśla się w literaturze, regulacja ta ma na celu umożliwić kierowcom prawidłową reakcję w sytuacji, gdy niespodziewanie nie będą mogli spełnić wymogów nakładanych na nich przez rozporządzenie. Przepis ten odnosi się jednak wyłącznie do sytuacji nadzwyczajnych. Trudności, których nie dało się przewidzieć, niebędących zależnymi od kierowcy i nieznanych mu przed rozpoczęciem podróży.

Odstępstwa te są możliwe w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa:

  • osób,
  • pojazdu,
  • ładunku.

Kierowca może zdecydować się na skorzystanie z art. 12 rozporządzenia nr 561/2006 wyłącznie pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu drogowemu oraz umożliwia osiągnięcie przez pojazd odpowiedniego miejsca postoju.

Powody takiego odstępstwa muszą zostać następnie wskazane odręcznie na wykresówce urządzenia rejestrującego, na wydruku z urządzenia rejestrującego lub na planie pracy, najpóźniej po przybyciu do miejsca pozwalającego na postój.

Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił w wyroku z 27 stycznia 2014 r., sygn. akt II GSK 1398/12, że:

„w tym kontekście wykładnia językowa, jak i systemowa art. 12 rozporządzenia nr 561/2006 prowadzi do wniosku, że jedynym dowodem w sprawie stanowiącym podstawę dla ustaleń odstąpienia od norm określających wymiar czasu pracy kierowców jest tylko i wyłącznie odręczna adnotacja kierowcy na wykresówce urządzenia rejestrującego lub na wydruku z urządzenia rejestrującego, albo na planie pracy. Przytoczone uregulowanie wyraźnie ogranicza zakres postępowania dowodowego wyrażonego w przepisach Kodeksu postępowania administracyjnego, gdyż prawodawca w pewnym sensie nawiązał tu do tzw. formalnej teorii dowodów, zgodnie z którą określone okoliczności mogą być wykazane tylko przy pomocy ściśle określonych dowodów”.

Z treści tego przepisu wynika zatem, że aby dane naruszenie norm czasu pracy i odpoczynku mogło zostać uznane przez organ kontrolujący za odstępstwo uzasadnione, a tym samym zwolnione od nałożenia kar, kierowca musi wskazać powód takiego odstępstwa w sposób i w czasie określonym w tym artykule.

„Wskazanie przez kierowcę powodów odstępstwa później, a w szczególności dopiero w toku kontroli, nie spełnia tego warunku i wskazuje na to, że kierowca albo nie miał świadomości popełnionego naruszenia, albo fakt ten zlekceważył”.

Możliwość wydłużenia czasu jazdy o jedną godzinę

Możliwość wydłużenia czasu prowadzenia pojazdu o jedną lub dwie godziny została dodana do art. 12 w związku z przepisami Pakietu Mobilności. W tym przypadku ustawodawca dokonał precyzyjnego określenia zakresu dopuszczalnego odstępstwa.

W odniesieniu do możliwości przekroczenia dziennego i tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu o maksymalnie jedną godzinę odniósł go do:

art. 6 ust. 1

Dzienny czas prowadzenia pojazdu nie może przekroczyć 9 godzin. Może on jednak zostać przedłużony do nie więcej niż 10 godzin, nie częściej niż dwa razy w tygodniu.

art. 6 ust. 2

Tygodniowy czas prowadzenia pojazdu nie może przekroczyć 56 godzin i nie może skutkować przekroczeniem maksymalnego tygodniowego czasu pracy ustalonego w dyrektywie 2002/15/WE.

art. 8 ust. 2

W każdym 24-godzinnym okresie po upływie poprzedniego dziennego okresu odpoczynku lub tygodniowego okresu odpoczynku kierowca musi wykorzystać kolejny dzienny okres odpoczynku.

Decyzja o wydłużeniu dziennego i tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu o maksymalnie jedną godzinę może zostać podjęta przez kierowcę tylko wtedy, jeśli zmierza on do centrum operacyjnego pracodawcy lub swojego miejsca zamieszkania w celu wykorzystania tygodniowego okresu odpoczynku.

Warunkiem skorzystania z tego odstępstwa jest natomiast brak zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz wystąpienie wyjątkowych okoliczności, takich jak wypadek drogowy lub nagłe załamanie pogody.

Możliwość wydłużenia czasu prowadzenia pojazdu o dwie godziny

W art. 12, w akapicie trzecimi uregulowano z kolei odstępstwo w postaci możliwości wydłużenia dziennego i tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu o maksymalnie dwie godziny, na tych samych warunkach, co powyżej.

A zatem również i w tym przypadku kierowca może skorzystać z przewidzianego wyjątku wyłącznie wtedy, gdy nie zagraża to bezpieczeństwu w ruchu drogowym oraz gdy zachodzą wyjątkowe okoliczności, a on sam zmierza do centrum operacyjnego pracodawcy lub swojego miejsca zamieszkania w celu wykorzystania tygodniowego okresu odpoczynku.

Dla tego rodzaju odstępstwa przewidziano jednak jeszcze jeden, dodatkowy warunek w postaci wykorzystania przez kierowcę przerwy trwającej nieprzerwanie 30 minut bezpośrednio przed tym dodatkowym czasem prowadzenia pojazdu.

Obowiązek udokumentowania odstępstw od norm czasu pracy

Podobnie jak w przypadku odstępstw, o których mowa w akapicie pierwszym art. 12, kierowca, który przekracza dzienny i tygodniowy czas prowadzenia pojazdu o maksymalnie jedną lub dwie godziny, jest zobowiązany wskazać powody takiego odstępstwa odręcznie na wykresówce urządzenia rejestrującego, na wydruku z urządzenia rejestrującego lub na planie pracy, najpóźniej po przybyciu do miejsca docelowego lub odpowiedniego miejsca postoju.

Sposób udokumentowania przez kierowcę powodów tych odstępstw jest niezwykle istotny z perspektywy kar, jakie grożą za naruszenie norm czasu pracy i odpoczynku.

Należy pamiętać, że możliwość powołania się na art. 12 rozporządzenia nr 561/2006 przysługuje tylko w wyjątkowych, niemożliwych do przewidzenia okolicznościach oraz gdy nie zagraża to bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Kierowcy powinni w związku z tym zostać odpowiednio przeszkoleni, przygotowani oraz wyczuleni na obowiązek rzetelnego, dokładnego i terminowego sporządzenia takiego dowodu.

Rekompensata za wydłużony czas pracy

W rozporządzeniu podkreślono, że każdy wydłużony okres pracy musi być kompensowany równoważnym okresem odpoczynku.

Kierowca, który przekroczył czas prowadzenia pojazdu o jedną lub dwie godziny, powinien wykorzystać zwiększony odpoczynek jednorazowo, przed końcem trzeciego tygodnia następującego po danym tygodniu.

Tagi