W ubiegłym roku Dachser osiągnął przychody na poziomie 7,1 mld euro (o 26 proc. więcej niż w 2020 r.). Skok ten wynika z większego wolumenu przewiezionych towarów o 6,3 proc. rok do roku, ale przede wszystkim z dynamicznego wzrostu stawek w globalnej logistyce.
„Wysokie ceny frachtu spowodowane brakiem przestrzeni ładunkowej we wszystkich rodzajach transportu, przypieczętowały ten skokowy wzrost przychodów” – głosi komunikat spółki.
Zdecydowana większość przychodów grupy pochodzi z segmentu logistyki drogowej obejmującej transport drogowy i usługi magazynowe z nim związane. Segment ten zwiększył swoje przychody o 12,3 proc. do 4,99 mld euro w 2021 r. Dla porównania w pandemicznym 2020 r. segment ten zanotował spadek przychodów o 2,2 proc. rok do roku.
W ramach logistyki drogowej, logistyka europejska zwiększyła przychody o ponad 13 proc. do 3,92 mld euro. Wszystkie regionalne jednostki biznesowe – w Niemczech, Europie Środkowej, Francji oraz w krajach Maghrebu i Półwyspu Iberyjskiego – odnotowały dwucyfrowy wzrost przychodów.
Nieco mniej dynamicznie rozwijała się logistyka dla sektora spożywczego, bo wzrost w 2021 r. wyniósł tu 9,8 proc. (do 1,07 mld euro). Warto jednak podkreślić, iż był to pierwszy raz gdy ta linia biznesowa przekroczyła 1 mld euro przychodów.
Drugim segmentem działalności grupy jest logistyka morska i lotnicza. Przyniosła ona w 2021 r. ponad 2 mld euro przychodów, rosnąc rok do roku o ponad 78 proc. Wynika to z faktu, iż miniony rok w transporcie lotniczym i (zwłaszcza) morskim upłynął pod znakiem zakłóceń w łańcuchach dostaw, niedoborów mocy przewozowych i dynamicznego wzrostu stawek. W roku ubiegłym
Dachser rozbudował sieć regularnych połączeń czarterowych między Azją, Europą i Ameryką Północną i wykonał łącznie 230 lotów czarterowych.
W bieżącym roku grupa planuje inwestycje w zaplecze logistyczne, technologie cyfrowe i wyposażenie techniczne. Dachser zamierza przeznaczyć na to ok. 200 mln euro (w roku ubiegłym roku było to 100 mln euro). Jednym z głównych projektów inwestycyjnych jest m.in. magazyn wysokiego składowania na 52 tys. palet w Memmingen w Niemczech, który ma zostać uruchomiony w październiku.
W tym roku grupa spodziewa się niestety dalszej nieprzewidywalności i zmienności warunków rynkowych. Do ciągłych zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw i niedoboru kierowców, dochodzą także wysokie koszty paliw i energii oraz konsekwencje dla gospodarki światowej związane z wojną na Ukrainie.
„Musimy się przygotować na kolejny rok, w którym utrzymanie łańcuchów dostaw będzie testem z zarządzania kryzysowego, elastyczności i odporności” – powiedział Burkhard Eling, prezes Dachsera.
