Fot. Policja/Bartosz Wawryszuk

Ile przewoźnik zapłaci za zaginione telewizory – czyli deklaracja specjalnego interesu w dostawie towarów zgodnie z Konwencją CMR

Jakie przesłanki należy spełnić, aby deklaracja specjalnego interesu w dostawie była ważna i skuteczna? Ostatnio spotkałam się z ciekawym wyrokiem sądu, który opiszę i przy okazji odpowiem na powyższe pytanie. Sprawa dotyczy pana Łukasza,  pozwanego o 800 tys. zł w związku z zaginięciem telewizorów, które były transportowanie na trasie Polska - Francja. Nadawca towaru wskazał, że kwota dochodzona stanowi rynkową wartość utraconego sprzętu.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Nadawca powołał się ponadto na list przewozowy i umowę przewozu, w których znajduje się deklaracja wartości towaru za dodatkowym wynagrodzeniem, dlatego może żądać wyższego odszkodowania ponad limity określone w art. 23 ust. 1 i 2 Konwencji CMR.

Pan Łukasz bronił się twierdząc, że co prawda w zleceniu transportowym jest wskazana kwota przesyłki na 200 tys. euro, jednak za zadeklarowanie wartości przesyłki ustalone zostało wynagrodzenie w kwocie tylko 50 euro. Zdaniem przewoźnika te ustalenia były pozorne z uwagi na dysproporcję pomiędzy wartością towaru, za którą przewoźnik miałby przyjąć odpowiedzialność – czyli 200 tys. euro, a wysokością jej wynagrodzenia w kwocie 50 euro. Podkreślił również, że wynagrodzenie to nie zostało wypłacone osobno, tylko mieści się w zryczałtowanej kwocie wynagrodzenia za przewóz. W innych podobnych przewozach Pan Łukasz dostawał takie samo wynagrodzenie, a deklaracji wartości towaru nie było. Uznał to za rażąco niesprawiedliwe i krzywdzące dla niego. 

Racja po stronie…

W myśl art. 23 ust. 6 Konwencji CMR wyższego odszkodowania można żądać jedynie w przypadku zadeklarowania wartości towaru lub zadeklarowania specjalnego interesu w jego dostawie. Zgodnie natomiast z art. 24 Konwencji CMR nadawca może zadeklarować w liście przewozowym za umówioną dodatkową opłatą wartość towaru przekraczającą granicę określoną w artykule 23 ust. 3 i wówczas ta granica nie obowiązuje.

Taka dodatkowa opłata ma charakter umowny, a więc nie jest wymagane by była ona adekwatna do wartości towaru, czy w jakiś sposób powiązana z tą wartością. W związku z tym bezpodstawne jest twierdzenie Pana Łukasza, że opłata 50 euro jest za niska. Nie można też stwierdzić, że ta opłata nie jest dodatkowa, bo została wliczona do frachtu (wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z 3 września 2013 r. sygn. akt. VIII GC 419/12)

W tego typu sytuacjach, jak opisana wyżej radzimy: 

  • zweryfikować zlecenie transportowe oraz list przewozowy CMR – czy nadawca towaru zadeklarował specjalny interes w dostawie towaru;
  • zweryfikować czy zostało ustalone dodatkowe wynagrodzenie dla przewoźnika z tego tytułu;
  • jeśli tak, to przewoźnik może negocjować kwotę dodatkowego wynagrodzenia.

Podsumowując, warto zaznaczyć, że przewoźnik akceptując deklarację wartości towaru, przyjmuje na siebie dodatkowe ryzyko w postaci możliwości żądania przez osobę uprawnioną odszkodowania wyższego niż to, jakie wynika z podstawowych limitów. Wysokość tego wynagrodzenia musi być uzgodniona między przewoźnikiem a nadawcą przesyłki, a brak porozumienia w tym zakresie uniemożliwi nadawcy skuteczne złożenie deklaracji. Aby deklaracja w dostawie towaru była skuteczna musi być zawarta zarówno w zleceniu transportowym jak i w liście przewozowym CMR.

Tagi