Fot. AdobeStock/GrebnerFotografie

[AKTUALIZACJA] Zmiany celne w Wielkiej Brytanii. Sprawdź, jakie dokumenty będą wymagane na granicy

31 października miały wejść w życie nowe regulacje celne dotyczące importu z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii. Oprócz dodatkowych przepisów dotyczących kontroli SPS (sanitarnych i fitosanitarnych) - planowane było wdrożenie nowych zasad celnych dotyczących towarów transportowanych do Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Po koniec ubiegłego tygodnia brytyjski rząd jednak przesunął termin wprowadzenia nowych zasad. Aktualizacja 7 października godz. 8:55.

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Informację o przesunięciu terminu wejścia w życie nowych deklaracji celnych podało brytyjskie stowarzyszenie międzynarodowych firm transportowych (British International Freight Association), powołując się na brytyjską skarbówkę (HM Revenue and Customs).

“Zwolnienie z wymogu deklaracji bezpieczeństwa i ochrony (ENS) dla towarów importowanych z UE zostało przedłużone z 31 października 2024 r. do 31 stycznia 2025 r. – zgodnie z ogłoszeniem HMRC z 3 października 2024 r.” – informuje BIFA na swojej stronie internetowej.

Natomiast kiedy już dojdzie do zmian, aby złożyć deklaracje celne będzie należało zarejestrować się w systemie S&S GB w przypadku importu towarów do Wielkiej Brytanii lub w systemie ICS NI w przypadku Irlandii Północnej – wyjaśnia rząd Wielkiej Brytanii.

Deklaracje te muszą być kompletne i dokładne, a także złożone przed przybyciem pojazdu transportującego towary na granicę. Deklaracje celne mogą być jednak modyfikowane w dowolnym momencie aż do czasu przybycia towarów na granicę Wielkiej Brytanii, jeśli jakiekolwiek informacje ulegną zmianie w międzyczasie.

Towary, które nie wymagają deklaracji to:

  • energia elektryczna;
  • towary wprowadzane za pośrednictwem rurociągu; 
  • listy, karty pocztowe i druki, w tym przekazywane za pośrednictwem nośnika elektronicznego;
  • towary znajdujące się w bagażu osobistym podróżnych;
  • towary zgłoszone ustnie organom celnym.

Terminy składania deklaracji różnią się w zależności od rodzaju transportu lub usługi wysyłkowej.

Różnice te ilustruje poniższa tabela, zamieszczona na stronie internetowej rządu Wielkiej Brytanii.

Sposób wysyłki  Czas złożenia deklaracji (minimalny wymóg czasowy)
Kontenerowy transport morski przynajmniej 24 godziny przed załadowaniem w porcie wyjścia; 
Morski transport masowy lub drobnicowy przynajmniej 4 godziny przed przybyciem
RoRo – ładunek w obecności kierowcy przynajmniej 2 godziny przed przybyciem przewoźnika promowego
RoRo – ładunek bez obecności kierowcy przynajmniej 2 godziny przed przybyciem przewoźnika promowego
Krótkie podróże morskie przynajmniej 2 godziny przed przybyciem
Loty krótkodystansowe – trwające poniżej 4 godzin najpóźniej w momencie faktycznego startu
Loty długodystansowe najpóźniej 4 godziny przed przybyciem
Transport kolejowy i żegluga śródlądowa przynajmniej 2 godziny przed przybyciem
Eurotunel przynajmniej godzinę przed przybyciem przewoźnika do terminalu Eurotunelu
Ruch drogowy przynajmniej 1 godzinę przed przybyciem

Firma Customs Link twierdzi, że do deklaracji S&S GB firmy będą musiały podać następujące informacje, aby ich pojazdy mogły wjechać na promy/pociągi wahadłowe:

  • ważny numer EORI,
  • Dane importera i eksportera,
  • numer referencyjny,
  • przewoźnik (w przypadku pojazdów w obecności kierowcy),
  • przewoźnik promowy (dla przyczep bez obecności kierowcy),
  • całkowita liczba i waga opakowań,
  • punkt przekroczenia granicy (nazwa portu),
  • szacowany czas przyjazdu (ETA),
  • numer identyfikacyjny pojazdu (VIN),
  • plomba przyczepy (jeśli dotyczy),
  • opis towarów,
  • rodzaj opakowań,
  • wszelkie oznaczenia i numery referencyjne.

Specjalista ds. celnych CustomsLink, Dan Balshaw, mówi, że nowe zasady będą bardzo przypominać proces ENS (skrócona deklaracja wjazdowa) już obowiązujący dla ruchu z Wielkiej Brytanii do UE. 

– Jeśli ktoś już miał wcześniej do czynienia z tym procesem, to nadchodzące zmiany będą bardzo podobne, z dodatkiem pewnych nowych elementów – Dan Balshaw powiedział Trans.info.

Ekspert wspomniał też o możliwości nałożenia kar.

– Kary będą podobne do obecnie obowiązujących (które wynoszą od 250 do 2500 funtów), ale mogą wiązać się z dodatkowymi utrudnieniami, od opóźnień w porcie po zatrzymanie lub nawet zajęcie towarów. Zdecydowanie najlepiej dopełnić wszystkich formalności prawidłowo za pierwszym razem. Pozwoli to na uniknięcie potencjalnych problemów – dodaje Dan Balshaw.

Tagi