Dla kierowców UPS nie ma nic dziwnego w tym, że najlepiej jest unikać skręcania w lewo, nawet jeśli miałoby to się wiązać z nadrabianiem drogi. Od 2004 w UPS obowiązują pewne zasady, które na pierwszy rzut oka wydają się komiczne…
Od kilkunastu lat kierowcy pracujący w UPS unikają skręcania w lewo. Trasy są planowane przy użyciu odpowiedniego oprogramowania w taki sposób, by kurierzy jak najczęściej skręcali po drodze w prawo, nawet jeśli będą musieli przez to nadrabiać dodatkowe kilometry. W sumie tylko 10% wszystkich zakrętów wykonywanych na skrzyżowaniach przez kierowców UPS to zakręty w lewo.
Korzyści tego nietypowego rozwiązania
Analitycy UPS doszli do słusznego wniosku, że skręcanie na skrzyżowaniach w lewo prowadzi do obniżenia efektywności – wiąże się ono zwykle z długim czasem oczekiwania (aż przejadą auta z naprzeciwka) i oczywiście stratą paliwa.
Okazuje się, że dzięki wprowadzonej w 2004 r. polityce UPS odnotowuje ogromne oszczędności. W skali roku unikanie zakrętów w lewo pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa o prawie 40 milionów litrów oraz zredukowanie emisji dwutlenku węgla do atmosfery aż o 20 000 ton. Ponadto kierowcy kierowani w prawo są w stanie dostarczyć rocznie 350 000 paczek więcej niż gdyby regularnie skręcali w lewo.
“Pogromcy mitów” i UPS
Wytyczne UPS dotyczące skręcania zainteresowały twórców popularnego programu “Pogromcy mitów” emitowanego przez Discovery Channel. Postanowili oni sprawdzić, czy unikając skrętów w lewo faktycznie można zaoszczędzić czas i paliwo, jak zapewnia UPS. Pogromcom udało się ustalić, że stosując zasadę skrętu w prawo, można zaoszczędzić nawet 40% paliwa.
Program “Pogromcy mitów”:
Foto: flickr.com