Dostawca usług kurierskich odnotował w Niemczech znacznie wyższe przychody w pierwszej połowie roku m.in. za sprawą podwyżek cen. Firma zapowiedziała, że w dalszym ciągu będzie podnosiła stawki.
Firma DPD dobrze zaczęła 2019 r., zarówno w Niemczech, jak i w pozostałych krajach Europy. Obroty DPD Germany wzrosły w pierwszym półroczu o 5,9 proc, a całej grupy o 7,2 proc. Najwyższy wzrost – o ponad 10 proc. – francuski operator odnotował w Polsce i krajach Beneluksu.
Było to możliwe dzięki znacznemu wzrostowi cen i skupieniu się na segmentach o wysokiej marży, takich jak wysyłka międzynarodowa, usługi premium i ekspresowe – czytamy na portalu transportowym verkehrsrundschau.de.
Aby zwiększyć rentowność, DPD w Niemczech celowo spowolniło wzrost i rozwiązało część umów z klientami z segmentów o niskiej marży.
Choć Boris Winkelmann, dyrektor generalny DPD Germany jest przekonany, że pozytywny trend utrzyma się do końca roku, to jednak zdaje sobie sprawę, że presja kosztów i niedoboru siły roboczej się nie zmniejszy.
Nadawcy muszą się nastawić w dłuższej perspektywie na dalsze odczuwalne podwyżki” – mówi rzecznik DPD.
Alternatywy dla dostaw do domu
W opinii Winkelmanna znaczenie alternatyw dla dostawy do domu będzie nadal rosło: „W okresie wzrostu cen i wzmożonej debaty na temat ochrony klimatu widzimy rosnące zapotrzebowanie na tanie i przyjazne dla środowiska dostawy bezpośrednio do sklepu z paczkami” – tłumaczy dyrektor generalny DPD Germany Winkelmann.
Spodziewamy się, że dostawy do domu staną się w całej branży drożsżą usługą premium” – dodał rzecznik niemieckiej spółki DPD.
Przypadek DPD nie jest jedyny
Podwyżki cen usług innych operatorów, takich jak Hermes Germany, GO! Express & Logistics, czy GLS Poland czy DHL Parcel, pokazują, że to wyraźna tendencja na rynku.
Fot. DHL