Na ciężarówkach firmy transportowej z Alcázar de San Juan (Hiszpania) zajmującej się głównie transportem mięsa, pojawił się wizerunek nagiej kobiety. Reklama u jednych wywołuje uśmiech, a u innych oburzenie.
Członkinie feministycznego kręgu Podemos zarzucają firmie seksizm, ponieważ jej reklama “przedstawia ciało młodej kobiety w niedwuznacznej pozie”. Feministki z Kastylii i La Manchy uważają wykorzystanie kobiecego ciała dla reklamy swoich usług za krzywdzące, a zastosowany przez nich chwyt reklamowy za “seksistowski”.
Aktywistki z ruchu Podemos razem ze Zgromadzeniem 7N Alcázar i Zgromadzeniem Feministek ze Ciudad Real chciały również podkreślić, że ciało kobiety “nie ma nic wspólnego” z tym, co pokazano na ciężarówkach. Firma specjalizuje się w transporcie mięsa. Feministki zarzucają firmie uprzedmiotowienie kobiety – jako mięsa, czy towaru. Zażądały od przewoźnika, aby usunął reklamę ze swoich pojazdów, podkreślając, że “żadna inna firma nie używa w reklamach kobiety jako obiektu seksualnego” . Przewoźnik na razie nie przyjął stanowiska w sprawie. Jedno jest pewne, dzięki feministkom zasięg reklamy przekroczył z pewnością najśmielsze oczekiwania przedsiębiorcy.
Foto: diariodetransporte.com