pixabay.com

Francuzi wycofają kontrowersyjne przepisy. Ubywa jeden z obowiązków kierowcy

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Francja uchyla swoje prawo, zgodnie z którym każdy kierowca musi posiadać w pojeździe jednorazowy zestaw alkomatowy. Regulacja obowiązywała od 2013 r., ale za niedopełnienie obowiązku nie groziła kara. 

W marcu 2013 r. we Francji wszedł w życie obowiązek posiadania przez kierowcę w pojeździe alkomatu jednorazowego. Za brak zestawu miała pierwotnie grozić kara w wysokości 11 euro. Ówczesny prezydent, Francois Hollande, jeszcze zanim przepisy weszły w życie opowiedział się za anulowaniem grzywien. Ostatecznie alkomaty stały się obowiązkowe, jednak za ich brak w pojeździe nie groziły żadne konsekwencje. 

Chociaż nowe przepisy były reakcją na dużą liczbę śmiertelnych wypadków drogowych we Francji związanych z alkoholem, to prawo było kontrowersyjne od samego początku. Szef grupy lobbystów, który domagał się wprowadzenia obowiązku, był bowiem dyrektorem w firmie produkującej tego typu alkomaty – donosi portal thelocal.fr. Brak grzywny za niestosowanie się do nowego przepisu budził więc jeszcze większe podejrzenia, że za prawem wcale nie stoi chęć poprawy bezpieczeństwa.

Ponadto wymóg dotyczący alkomatu był nieskuteczny w ograniczaniu jazdy pod wpływem alkoholu, który, jak się uważa, jest odpowiedzialny za około jedną trzecią wypadków śmiertelnych na drogach we Francji. W zeszłym tygodniu posłowie zagłosowali za zniesieniem obowiązku (364 głosy za, 130 przeciw). 

Piłeś? Nie jedź

 Chociaż prawo nakładające obowiązek wożenia alkomatów zmieni się, to kierowcy jadący przez kanał La Manche powinni nadal pamiętać, że we Francji obowiązuje znacznie bardziej restrykcyjny limit spożycia alkoholu niż w Wielkiej Brytanii – a każdemu, kto przekroczy limit, grożą bardzo surowe kary – przestrzega Rod Dennis, rzecznik brytyjskiego Royal Automobile Club.

Limit spożycia alkoholu we Francji jest niższy niż w Wielkiej Brytanii i wynosi 0,5 mg/ml alkoholu na litr krwi, w porównaniu do 0,8 mg/ml na Wyspach.

Młodych kierowców którzy mają prawo jazdy krócej niż trzy lata,  obowiązuje niższy próg: 0,2 mg/ml na litr krwi.

Jeśli badanie alkomatem u kierowcy wykaże między 0,5 a 0,8 mg/ml alkoholu, grozi mu grzywna w wysokości od 135 euro do 750 euro oraz sześć punktów karnych. 

Najlepszą radą jest, aby nigdy nie pić i nie prowadzić samochodu, niezależnie od tego, czy prowadzimy samochód we Francji, czy gdzie indziej – dodał Dennis w wypowiedzi dla thelocal.fr.

Rzecznik RAC zaleca jednak, by przez pewien czas kierowcy wozili ze sobą alkomaty we Francji.

Fot. pixabay.com

Tagi