W ten piątek na hiszpańskie drogi wyjedzie 291 patroli motocyklowych. Będą kontrolować ruch przez cały Wielki Tydzień używając m.in. velolaserów. To pierwsza taka akcja kontroli w kraju.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Ruchu Drogowego (DGT), w piątek o godzinie 15 funkcjonariusze, którzy wyruszą na kontrole, będą wyposażeni m.in. w 60 velolaserów. To małe, niezwykle skuteczne i nowoczesne radary, które kontrolują jednocześnie dwa pasy ruchu i wyłapują pojazdy poruszające się do 250 km/h.
Ponadto służby będą dysponowały tysiącem alkomatów, 694 przenośnymi urządzeniami do wykonywania szybkich testów na obecność narkotyków.
Pierwsza taka akcja kontroli drogowych
Jak podkreśla hiszpański minister spraw wewnętrznych, akcja kontroli, która jest pierwszą taką w Europie, ma na celu zminimalizowanie trzech czynników będących głównymi przyczynami wypadków: alkoholu, narkotyków i nadmiernej prędkości.
200 euro mandatu dla “szeryfów lewego pasa”
Hiszpańska dyrekcja DGT zapowiedziała także walkę z “szeryfami lewego pasa”. Policja będzie karała kierowców, którzy w sposób nieuzasadniony zajmują pas drogi przeznaczony do wyprzedzania.
Zgodnie z art. 31 ogólnego rozporządzenia o ruchu drogowym (Reglamento General de Circulación) kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, powinien jechać prawym pasem, chyba że wykonuje on manewr wyprzedzania.
Mandat, jakiego może się spodziewać kierowca uporczywie korzystający z lewego pasa w Hiszpanii, to 200 euro (ok. 850 złotych).
Fot. Twitter.com/FundGestrafic