Fot. ITD
Kary za naruszenie zasad kabotażu w krajach UE. Zobacz, gdzie są najsurowsze
Podczas kontroli na krajowej “dziesiątce” w Szczecinie patrol Inspekcji Transportu Drogowego sprawdził niemiecką ciężarówkę. Jej kierowca miał na koncie wykroczenie, które często jest karane przez służby kontrolne w krajach Europy Zachodniej. Sprawdź, jaką karę otrzymał za naruszenie ograniczeń kabotażu w Polsce, a jakie sankcje grożą za to w innych krajach.
Inspektorzy z Zachodniopomorskiej ITD zatrzymali niedawno na drodze krajowej nr 10 ciężarówkę należącą do niemieckiego przedsiębiorcy, którą kierowca wykonywał przewóz kabotażowy po Polsce. W trakcie kontroli danych z tachografu, karty kierowcy, przesłuchania kierującego (obywatela Polski) oraz analizy dokumentów inspektorzy stwierdzili, że trucker pięciokrotnie wykonał przewóz ładunków na terenie Polski, a więc niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
Zachodniopomorscy inspektorzy wstrzymali nieprawidłowy transport, a przewożony ładunek przejął polski przewoźnik w celu dostarczenia go do odbiorcy.
Wobec niemieckiego przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Wpłacił on 12 tys. zł kaucji na poczet przewidywanej kary. W przeciwnym razie ciężarówka zostałaby skierowana na wyznaczony parking strzeżony” – wyjaśnia ITD w oficjalnym komunikacie.
Nielegalny kabotaż i kary w Europie
Przy okazji tego incydentu warto przypomnieć, jakie kary grożą za nielegalny kabotaż w dziesięciu europejskich krajach, które są często celem polskich przewoźników.
Belgia
Zgodnie z przepisami belgijskiego dekretu królewskiego (z 19 lipca 2000 r. w sprawie pobierania i deponowania sum w przypadku stwierdzenia niektórych wykroczeń związanych z transportem drogowym) w sytuacji, gdy skontrolowany pojazd wykonuje nielegalny kabotaż przewidziana jest grzywna w wysokości 1980 euro (8,8 tys. zł) za każdy wykonany nielegalny transport kabotażowy.
W przypadku gdy przedstawione zezwolenie na transport międzynarodowy lub zezwolenie na kabotaż nie zostały (całkowicie) wypełnione, grozi 990 euro kary.
Czechy
Wraz z przyjęciem Pakietu Mobilności zmodyfikowano przepisy dotyczące kabotażu (konkretnie art. 8 rozporządzenia (WE) nr 1072/2009 – zakaz kabotażu przez okres 4 dni w państwie przyjmującym po wykonanie kabotażu w tym państwie). Czeska ustawa nr 111/1994 Sb., o transporcie drogowym wprowadziła do krajowych przepisów zapisy Pakietu Mobilności dotyczące kabotażu. Zgodnie z czeskim prawem, przewoźnik zagraniczny dopuszcza się wykroczenia, gdy narusza unijne przepisy kabotażowe, a także gdy nie dopilnuje, by kierowca podczas kontroli przedstawił dokumenty dotyczące wykonanego transportu (wymagane przez unijne rozporządzenie (WE) nr 1072/2009 będące częścią Pakietu Mobilności).
Zgodnie z czeską ustawą o transporcie drogowym na przewoźnika za wspomniane wykroczenia może zostać nałożona grzywna w wysokości do 350 tys. koron czeskich (ok. 65,7 tys. zł).
Dania
W Danii za nielegalny kabotaż grozi grzywna w wysokości 35 tys. koron duńskich za niedozwoloną operację (21 tys. zł).
Francja
We Francji nielegalny kabotaż jest zagrożony karą jednego roku więzienia i grzywną w wysokości 15 tys. euro (ok. 69 tys. zł), 7 dni aresztu ciężarówki, oraz zakazu prowadzenia pojazdów na okres jednego roku na terytorium kraju. Ponadto na wniosek Regionalnej Komisji ds. Sankcji Administracyjnych (CRSA) prefekt regionalny może nałożyć sankcje poprzez:
- czasowe (maksymalnie 1 rok) lub stałe wycofanie uwierzytelnionych odpisów licencji transportowej (ostateczne wycofanie prowadzące do rozwiązania spółki);
- unieruchomienie pojazdu (maksymalnie 3 miesiące) w przypadku odnotowania co najmniej 2 wykroczeń;
- czasową utratę dobrego imienia kierownika firmy polegającą na niezdolności do zarządzania (maksymalnie 5 lat);
- tymczasowy zakaz kabotażu we Francji dla przewoźników niebędących rezydentami (maksymalnie 1 rok).
Hiszpania
W przypadku nielegalnego kabotażu w Hiszpanii przewoźnikowi grozi mandat w wysokości 4001 euro (ok. 19 tys. zł). Od stycznia 2017 r. w przypadku nielegalnego kabotażu karana jest również firma zlecająca transport, czy to operator transportowy, załadowca czy też inna firma transportowa. Zleceniodawcy w Hiszpanii grozi za to wykroczenie kara w wysokości 2001 euro.
Niderlandy
Od 1 lipca 2013 r. naruszenie europejskiego rozporządzenia dotyczącego kabotażu podlega karze zgodnie z ustawą o transporcie drogowym towarów (WWG). W ten sposób ILT (Inspectie Leefomgeving en Transport, czyli Inspekcja ds. Środowiska Naturalnego i Transportu) zyskała niezbędne instrumenty i uprawnienia do kontroli drogowych. Zgodnie z informacjami, jakie redakcja trans.INFO otrzymała od ILT, w przypadku naruszenia przepisów dotyczących kabotażu inspektorzy sporządzają oficjalny protokół, a wykroczeniem zajmuje się prokuratura (OM), która ustala ostateczną wysokość grzywny. Standardowa grzywna za to naruszenie wynosi 4,4 tys. euro (ok. 19,7 tys. zł).
Niemcy
Złamanie przepisów regulujących kabotaż podlega w Niemczech wysokim grzywnom. Zgodnie z art. 19 ust. 2a w związku z ust. 7 niemieckiej ustawy o ruchu drogowym (GüKG), mogą one sięgać 5 tys. euro (ok. 22,3 tys. zł) dla przewoźnika. Co do zasady za pierwsze naruszenie przewiduje się mandat w wysokości 1 tys. euro (ok. 4,4 tys. zł). Zleceniodawca natomiast jest tu traktowany o wiele surowiej – według art. 19 ust. 7 w związku z ust. 1a nr 1 GüKG, może on zostać ukarany grzywną w wysokości nawet 20 tys. euro (ok. 89 tys. zł).
Norwegia
Obecnie za przewinienia związane z kabotażem w Norwegii grozi od 25 do 50 tys. koron norweskich (od 9,5 tys. do 19 tys. zł).
Szwecja
Szwedzi pod koniec 2021 r. podnieśli kwoty mandatów za złamanie przepisów kabotażowych. Od 1 grudnia 2021 r. za nielegalny kabotaż grozi w Szwecji grzywna w wysokości 60 tys. koron szwedzkich (ok. 22,6 tys. zł).
Włochy
We Włoszech nielegalny kabotaż karany jest zgodnie z krajowymi przepisami o transporcie drogowym, wynikające z ustawy z 6 czerwca 1974 r., poz. 298, ze szczególnym uwzględnieniem artykułu 46-bis wprowadzonego ustawą nr. 120/2010. Przepis ten sankcjonuje naruszenie prawa wspólnotowego dotyczącego kabotażu karą od 5 tys. do 15 tys. euro (22,3 tys. do ok. 66,8 tys. zł), a także dodatkową sankcją administracyjną w postaci zatrzymania pojazdu na okres trzech miesięcy. W przypadku ponownego wystąpienia wykroczenia przez okres trzech lat, pojazd może zostać zajęty na sześć miesięcy.
Traktat kabotażowy krajów Beneluksu
Inspektorzy z krajów Beneluksu traktują inaczej przewoźników z tego regionu. Za sprawą traktatu Beneluksu, przewoźnicy z Belgii, Niderlandów i Luksemburga mają prawo do swobodnego przepływu towarów na swoim terytorium. Oznacza to, że żadne ograniczenia kabotażu nie mają zastosowania do tej grupy przewoźników na terytoriach wspomnianych trzech państw. Nie dotyczy ich zatem czterodniowy okres “cooling-off”, ponieważ traktat obowiązuje mimo wejścia w życie nowych przepisów kabotażowych wynikających z Pakietu Mobilności.
W praktyce np. niderlandzki przewoźnik może zatem wykonywać nieograniczone przejazdy krajowe w Belgii (lub Luksemburgu) bez uprzedniego całkowitego rozładowania ładunku międzynarodowego. Zasady te dotyczą wyłącznie przewoźników mających siedzibę w krajach Beneluksu, którzy posiadają licencję wspólnotową wydaną w jednym z tych państw – wyjaśnia niderlandzka organizacja transportowa TLN. Związek zwraca jednak uwagę, że traktat Beneluksu nie zwalnia jednak przewoźników z obowiązku rejestracji w systemie IMI w przypadku wykonywania kabotażu w krajach objętych umową.