Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Facebook.com - Ilie Matei
Kierowca ciężarówki wykazał się niesamowitym refleksem i uchronił dziecko od niechybnej śmierci
Adi Rusu, rumuński kierowca ciężarówki, stał się bohaterem po tym jak uratował przed potrąceniem kilkuletnią dziewczynkę. O jego brawurowym wyczynie zrobiło się głośno w mediach społecznościowych.
Tydzień temu rumuński kierowca ciężarówki uratował przed śmiercią dziewczynkę, której o mały włos nie potrącił samochód. Scena niczym z filmu akcji rozegrała się w Castel San Giovanni we włoskiej prowincji Piacenza.
O zdarzeniu poinformował w mediach społecznościowych inny rumuński kierowca ciężarówki – Ilie Matei, który udostępnił na swoim profilu wiadomość zamieszczoną przez matkę dziewczynki na grupie rumuńskich kierowców.
Jesteśmy rodziną Băcăoan i po wielu poszukiwaniach i wielu wskazówkach od przyjaciół i współpracowników mojego męża postanowiliśmy opublikować wiadomość na tej grupie… Jesteśmy z Adjud, Vrancea (Rumunia – przyp. red.), ale osiedliliśmy się we Włoszech (Castel San Giovanni), gdzie prowadzimy mały biznes (Bar-Trattoria)” – opowiada matka dziewczynki.
“Wczoraj (7 marca – przyp. red.) około godziny 15 przed barem stał się cud, cud, nawet nie wiem jak to nazwać! A to dzięki temu kierowcy ciężarówki, który uratował naszą córeczkę od śmierci” – kontynuuje matka.Trucker wszedł do baru, zamówił podwójne espresso i trzy paczki papierosów i za wszystko zapłacił. Matka dziewczynki była w barze z mężem, ale w pewnym momencie straciła z oczu córkę. Myślała, że dziecko jest na zewnątrz z ojcem.
Prawda okazała się niestety inna. Córka była już na ulicy, gdy Rumunka usłyszała ryk silnika nadjeżdżającego z dużą prędkością samochodu.
Co zrobił ten kierowca ciężarówki? Upuścił kawę na podłogę i wybiegł z baru tak szybko, że zgubił buty! Po prostu rzucił się chwytając moją małą dziewczynkę, która była na ulicy, po czym upadł z nią na drugiej stronie drogi!!! Wybiegłam z baru z krzykiem, a zaraz za mną mój mąż” – opowiada matka.
Dziewczynka miała jedynie drobne zadrapania i była bardzo przestraszona. Trucker miał mniej szczęścia, jego rozbite ramię obficie krwawiło.
Zapytałam go, jak się nazywa i jak możemy mu podziękować, na co on odparł: jestem człowiekiem i chcę tylko, żebyś zapaliła świeczkę w intencji zdrowia i pokoju”.
Według policji, która przyjrzała się nagraniom z monitoringu, od pędzącego auta truckera i dziewczynkę dzieliły dosłownie centymetry.
Mówili, że gdyby nasz bohater nie był szybki, samochód zabiłby ich oboje, ale on był niesamowityi! Nawet oni nigdy nie widzieli takiego aktu odwagi!”- dodała matka dziewczynki.
Dziewczynka po zdarzeniu przyznała: “Nie wiedziałam, że Iron Man jeździ ciężarówką”.
Adi Rusu, Iron Manie mojej córeczki! Jesteś fantastycznym człowiekiem! Kłaniamy się z szacunkiem i szczególnym podziwem, rodzina Băcăoan” – zakończyła wiadomość wdzięczna mama uratowanej dziewczynki.