Odsłuchaj ten artykuł

Fot. Ministerstwo Infrastruktury
Koniec mandatów za brak prawa jazdy? Ministerstwo potwierdza, że nad tym pracuje
Ministerstwo Cyfryzacji chce, żeby kierowcy nie musieli wozić przy sobie prawa jazdy. Projekt jest właściwie gotowy, trwają ostatnie prace z udziałem Ministerstwa Infrastruktury. Jak się dowiedzieliśmy, wkrótce dokument zostanie przekazany do uzgodnień międzyrestortowych i wówczas będzie ogólnodostępny.
Na razie do projektu nie ma wglądu, stąd trudno o konkrety. Ministerstwo potwierdza jedynie, że prace trwają i że po zmianach w prawie, podobnie jak w przypadku dowodu rejestracyjnego i papierowej polisy OC, dane podczas kontroli będą pobierane z sieci. A ściślej – z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.
Zanim to jednak będzie możliwe, konieczne będzie wprowadzenie zmian w ustawie o ruchu drogowym. Stąd trudno nawet o szacowany termin, kiedy prawo wejdzie w życie i kierowcy nie będa musieli mieć przy sobie prawa jazdy. W ministerstwie usłyszeliśmy, że prawdopodobnie uda się zakończyć prace jeszcze w tym roku.
Na razie jednak kierowcy muszą pamiętać, że posiadanie prawa jazdy podczas kierowania pojazdem jest obowiązkowe, a zapominalskim grozi mandat w wysokości 50 zł.
Fot. Ministerstwo Infrastruktury