Szkolenie kierowców, którzy popełnili wykroczenia związane z przekroczeniem prędkości na drodze jest dużo skuteczniejsze niż karanie ich mandatami lub punktami karnymi. W perspektywie długofalowej szkolenia przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa na drodze.
W Wielkiej Brytanii kierowcy, którzy przekroczyli prędkość mogą wziąć udział w specjalnym kursie “National Speed Awareness Course”, który został wprowadzony w myśl zasady „uświadamiać zamiast karać”.
Kurs trwa kilka godzin i ma na celu pokazanie kierowcy zagrożeń związanych z przekraczaniem prędkości, szczególnie na terenach zabudowanych. Jest on częścią rządowej inicjatywy, która ma poprawić bezpieczeństwo na drodze. Ukończenie kursu umożliwia kierowcom uniknięcie kary w postaci punktów karnych za zbyt szybką jazdę. Cena za udział w kursie jest zbliżona do kwoty mandatu – wynosi około 60 funtów.
Podczas zajęć kierowcy dowiadują się dlaczego najczęściej przekraczają prędkość i co może być tego skutkiem. Dodatkowo, na szkoleniu poruszany jest temat rozpoznawania ograniczeń prędkości na różnych obszarach, jak również identyfikacji zagrożeń w ruchu drogowym.
Dlaczego warto wybrać kurs?
W wyniku badań przeprowadzonych przez firmę badawczą Ipsos MORI oraz Instytut Studiów Transportowych na Uniwersytecie w Leeds, okazało się, że 23 proc. uczestników kursów “National Speed Awareness Course” nie popełniło podobnych wykroczeń w ciągu kolejnych 6 miesięcy po zaliczeniu szkolenia. Odesetek ten zmniejszył się do 18 proc. w ciągu kolejnych trzech lat. Oznacza to, że co czwarty kierowca nabrał nawyku zdejmowania nogi z gazu wjeżdżając do mniejszych miejscowości.
Badania wykazały również, że nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości po popełnieniu przestępstwa i prawdopodobieństwo udziału w wypadku są skorelowane – kierowcy, którzy ponownie zostali ukarani za przekroczenie prędkości częściej brali udział w kolizjach zgłaszanych na policję.
Ponieważ niedostosowywanie prędkości jazdy do warunków na drodze jest bezpośrednio związane z liczbą wypadków, autorzy raportu sugerują, że dzięki kursom poprawia się również bezpieczeństwo.
Sposób na redukowanie punktów karnych w Polsce
Podobne rozwiązanie jest możliwe również w naszym kraju. Korzystają z niego głównie kierowcy, którzy punktów karnych mają na koncie sporo i obawiają się utraty prawa jazdy. Ze szkolenia mogą skorzystać ci, którzy:
– mają prawo jazdy dłużej niż 1 rok,
– zebrali na koncie więcej niż 6 i mniej niż 24 punkty karne,
– nie zgłaszają się na szkolenie częściej niż co 6 miesięcy.
Kurs trwa 6 godzin, a jego termin można ustalić telefonicznie. Po ukończeniu liczba punktów na koncie zmniejsza się o 6. Warto wiedzieć, że jeśli przekroczymy liczbę dozwolonych punktów w dniu wykroczenia, szkolenie na nic się nie zda i prawo jazdy zostanie i tak odebrane. Warto zatem pomyśleć o tym wcześniej.
Warto byłoby, aby kursy reedukacyjne stały się modną alternatywą i rozwiązaniem częściej proponowanym przez policję, a nie tylko sposobem na uniknięcie przekroczenia dozwolonej liczby punktów karnych. Być może udałoby się uratować w ten sposób niejedno życie.
Fot. lubuska.policja.gov.pl