Dyżurni policjanci z Bydgoszczy odebrali nietypowe zgłoszenie. “Dzwoniąca kobieta poinformowała, że jej mąż będący kierowcą zawodowym zadzwonił do niej i zdołał przekazać, że prawdopodobnie ma zawał serca. Niestety połączenie zostało przerwane” – podaje Policja. Wkrótce okazało się, że potrzebna będzie pomoc międzynarodowa.
Nikt nie wiedział dokładnie, w którym miejscu znajduje się kierowca ciężarówki. Policjanci zadzwonili więc do jego pracodawcy, aby to ustalić. Dostali lokalizację GPS oraz numer rejestracyjny. Okazało się, że potrzebujący trucker jest w Luksemburgu. Stąd też konieczne było skontaktowanie się z tamtejszymi służbami, za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji.
Na szczęście, pomoc przyjechała na czas. Kierowca trafił do szpitala, przeszedł zabieg. Jego życiu nic już nie zagraża.
Jedno jest pewne, ta służba na długo pozostanie w pamięci funkcjonariuszy – przekonuje Policja.
Fot.pixabay/Wodnik/public domain