TransInfo

Nie daj się okraść na ubezpieczeniu auta

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
|

19.03.2010

Rynek ubezpieczeń samochodowych w Polsce to dziki zachód. Ceny polis, często brane z sufitu, potrafią się różnić nawet 2,5 raza między dwoma województwami.

Porównywarka rankomat.pl przeprowadziła badanie różnic cenowych w OC i AC, które pokazują, że dotychczasowe różnice cen w regionach powili zaczynają się zmieniać.

W woj. mazowieckim, które tradycyjnie uchodziło w Polsce za najdroższe, kierowcy wcale nie muszą się liczyć z najwyższymi kosztami ubezpieczenia. Średnia cena OC (774 zł) jest tam co prawda podobna do najdroższego w tej kategorii woj. pomorskiego (777 zł). Jednak wybierając pakiet OC+AC w woj. mazowieckim zapłacimy średnio 800 zł mniej niż w woj. śląskim, gdzie według badań kierowcy płaca najwięcej.

Za ubezpieczenie OC drogiego auta zapłacimy najwięcej w Podlaskiem (1063 zł), Pakiet OC+AC  jest również drogi – średnio 7373 zł – o 2,5 raza więcej niż w najtańszym woj. podkarpackim.

Polisy OC+AC dla aut o wartości powyżej 50 tys. zł są najdroższe w woj. śląskim, a ich cena może być trzynastokrotnie wyższa niż cena samego OC. Dla aut o wartości do 50 tys. zł najdroższe ubezpieczenia są w woj. pomorskim.

Najbardziej zadowoleni z cen polis komunikacyjnych mogą być mieszkańcy podkarpackiego – tu ceny ubezpieczeń są najniższe.

Miejsce zamieszkania pozostaje jednym z elementów najmocniej wpływających na cenę naszych polis komunikacyjnych. Widać tu prawidłowości rynkowe w skali całego kraju, jednak część ubezpieczycieli bierze pod uwagę szereg bardziej szczegółowych czynników (np. dzielnicę, w której mieszkamy). Poza tym towarzystwa różnią się w swoim nastawieniu do kierowców z danego regionu. Dlatego za każdym razem, zanim kupimy polisę, opłaca się porównać oferty rynkowe – mówi Wojciech Rabiej, szef porównywarki ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.

Coraz bardziej szczegółowy wywiad ubezpieczyciela dotyczący np. stanu cywilnego, posiadania dzieci, miejsca parkowania czy rodzaju paliwa może być irytujący. Jest to jednak słuszny kierunek, a Dzięki tak szczegółowym informacjom płacić będziemy za ubezpieczenie swojego auta, a nie za innych kierowców.

Obecnie to nie tylko liczba mieszkańców decyduje o wysokości składki. Na ceny polis w ogromnym stopniu wpływa także infrastruktura dróg (OC i AC), liczba kradzieży na 1000 mieszkańców (AC) czy fakt, że pracujemy w większej odległości od miejsca zamieszkania – komentuje Rabiej.

Autor: Marta Wiśniewska

Źródło: http://www.dziennik.pl/auto/article570981/Nie_daj_sie_okrasc_na_ubezpieczeniu_auta.html?page=1