REKLAMA
prom post top

Fot. WITD w Poznaniu

Niemiecka firma nie wiedziała, że powinna wymienić tachograf. Kierowca przyłapany przez ITD

3 tygodnie po wygaśnięciu okresu przejściowego dla inteligentnych tachografów 2.0 i na prawie 3 miesiące od wejścia w życie obowiązku posiadania tego urządzenia w pojazdach realizujących przewozy międzynarodowe, niemiecka firma wykonywała w Polsce przewozy bez odpowiedniego sprzętu.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował, że 19 marca, na autostradzie A2, na parkingu przy PPO Gołuski, został zatrzymany do kontroli drogowej zespół pojazdów niemieckiego przewoźnika.

W toku prowadzonej kontroli stwierdzono, że tachograf zamontowany w pojeździe to tachograf cyfrowy pierwszej generacji. W związku z wykonywaniem międzynarodowego transportu drogowego w pojeździe powinien być zamontowany tachograf inteligentny, drugiej generacji G2V2” – donosi Główny Inspektorat Transportu Drogowego.

GITD dodaje, że w związku ze stwierdzeniem niewłaściwego tachografu u niemieckiego przewoźnika, zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec firmy. Za naruszenie grozi kara w wysokości 10 tys. zł oraz dla osoby zarządzającej transportem  w firmie – w wysokości 2 tys. zł.

Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2025 r. w pojazdach, które zostały zarejestrowane po raz pierwszy przed 15 czerwca 2019 r. należało zainstalować tachograf inteligentny drugiej generacji. Ponieważ kraje członkowskie porozumiały się pod koniec ubiegłego roku w kwestii wprowadzenia okresu przejściowego, do końca lutego br. inspektorzy w UE jedynie pouczali kierowców w przypadku wykrycia zamontowanego w pojeździe nieprawidłowego tachografu. 

Po okresie przejściowym, czyli od 1 marca 2025 r. zaczęto egzekwować przepisy w pełnym wymiarze. 

Tagi