W niektórych krajach, np. Niemczech takie przekładki antypoślizgowe wymagane są przez niektóre firmy ubezpieczeniowe, a część firm oferujących polisy cargo przewiduje zniżki, obowiązujące po zastosowaniu tego produktu. To proste, ale stosunkowo nowe rozwiązanie zyskuje na popularności także w Polsce.
Stosowane są głównie w transporcie jednorodnych kartonów, worków papierowych, elementów drewnianych i wszelkich materiałów o równych, poziomych warstwach. Przekładki antypoślizgowe (wykonane z papieru antypoślizgowego) umieszczone pomiędzy warstwami ładunku pozwalają na przechylenie palety.
Paleta nie przesunie się nawet wtedy, gdy jej nachylenie sięgnie 40 st. W praktyce, nawet w przypadku wysokich palet z wieloma warstwami, wystarcza zastosowanie dwóch lub trzech przekładek antypoślizgowych, by znacznie poprawić stabilność ładunku i zwiększyć jego bezpieczeństwo – podkreślają dostawcy przekładek.
Przekładki antypoślizgowe powstały z myślą o bezpieczeństwie towarów oraz osób biorących udział w transporcie i magazynowaniu. Stabilizacja towaru umieszczonego na palecie to nie wszystko. Przekładki umożliwiają dokładanie kolejnych warstw z mniejszym ryzykiem, a niejednokrotnie eliminują konieczność bandowania (spinania) taśmą polipropylenową (oszczędności na taśmie PP).
Dostawcy zwracają uwagę na łatwość aplikacji, walorem jest też to, że podkładki można używać wielokrotnie, a po zniszczeniu (uszkodzeniu) można je poddać recyklingowi. Zazwyczaj stosowane są przekładki wykonane z materiału o gramaturze 65; 110; 150 lub 270 g/mkw. Wymiary „arkuszy” są zbliżone do rozmiarów najczęściej używanych palet.
Foto: MJ