Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu ciężarowego, który mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie jechał autostradą w kierunku granicy. Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach wieczornych w okolicach Zgorzelca. Policjanci otrzymali informację, że na autostradzie A 4 porusza się tir, którego kierowca jest prawdopodobnie pijany.
Z przekazanych informacji wynikało, że auto marki Scania jedzie od strony Bolesławca w kierunku Zgorzelca. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, okazało się że kierujący uniemożliwiając innym pojazdom wyprzedzenie, stworzył zator na długości ok. 3 km. Policjanci usiłowali zatrzymać ciężarówkę dając sygnały świetlne i dźwiękowe. Jednak kierujący za każdym razem zajeżdżał drogę radiowozowi uniemożliwiając wyprzedzenie, jadąc całą szerokością jezdni od lewej krawędzi do pasa awaryjnego. W pewnym momencie policjanci wykorzystali moment nieuwagi kierowcy i wyprzedzili tira. Kierowca dalej nie zatrzymywał się, więc policjanci zaczęli wyhamowywać ruch czym doprowadzili w końcu do zatrzymania pojazdu. Do zatrzymania doszło jeszcze przed granicą państwa. Wtedy okazało się, że autem kieruje 41-letni obywatel Słowacji.
Mężczyzną był w stanie upojenia alkoholowego. Przeprowadzone badanie wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze sprawca jadąc samochodem w takim stanie mógł przejechać ok. 50 km. Pojazd, którym się poruszał przewoził blisko 15 ton towaru / tekstylia/. Sprawca trafił do policyjnego aresztu.
Obecnie policjanci ustalają wszystkie okoliczności dotyczące tego zdarzenia.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.
Źródło: Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu
Autor: Bartłomiej Nowak