Po 40 latach uiszczania opłat za przejazd AP2 i AP7 od 1 września br. obie hiszpańskie autostrady staną się bezpłatne – donosi hiszpańska federacja związków transportowych Fenadismer. Nie wiadomo na razie, jak długo drogi te będą darmowe. Hiszpański rząd, który zniesieniem opłat z tych tras spełnia swoją obietnicę wyborczą, zapowiedział wprowadzenie myta na wszystkich niepłatnych odcinkach w 2024 r. Na razie jednak ze względu na brak porozumienia wśród rządzących nie jest to projekt, który można zrealizować – tłumaczy organizacja.
Od jutra w ręce Ministerstwa Transportu przechodzą i jednocześnie staną się darmowe następujące odcinki autostrad:
– AP2 między Alfajarín (Saragossa) a El Vendrell (Tarragona) – 215 kilometrów,
– AP7 między La Jonquera i Salou – 245 kilometrów,
– AP7 między Montmeló a Papiol – 31 kilometrów.
Ponadto dwie katalońskie autostrady płatne nie będą już drogami płatnymi i będą zarządzane przez Generalitat:
– C32 w Maresme, między Barceloną a Lloret de Mar – 48 kilometrów,
– C33 między Barceloną a Montmeló (25 km).
Ograniczenia dla ciężarówek w Katalonii
W związku ze zniesieniem opłat na autostradach w Katalonii lokalny rząd postanowił rozszerzyć obowiązujące od lat zakazy na drogach krajowych N-340 i N-232 na kolejną trasę. Od 1 września br. zakaz ruchu ciężarówek z 4 i więcej osiami obowiązuje również na N-240 w prowincji Lleida i dotyczy ruchu ciężarówek z 4 lub więcej osiami (od kilometra 87,4 w Lleida, do kilometra 36,5 w Montblanc, a więc w od zjazdu nr 5 Variante Sur z miasta Lleida). W praktyce oznacza to przekierowanie ruchu ciężarówek na autostradę AP-2.